Anna Szymańska ma 18 lat i jest kapitanem
Gryfa Szczecin, za sobą ma także pierwsze powołanie na zgrupowanie Reprezentacji Polski. Wiele wskazuje na to, że utalentowana zawodniczka, będąca wychowanką Romy Szczecin w niedługim czasie zadebiutuje w barwach trzeciego w Ekstralidze kobiet
Medyka Konin. Popularny "Szymuś" jest wszechstronną zawodniczką, niegdyś występowała w ataku, jesienią natomiast jako stoper. Według wielu obserwatorów najlepiej spisuje się jednak w bramce, o czym świadczyć mogą indywidualne wyróżnienia przyznawane jej na turniejach w całej Polsce. Właśnie w bramce widzieliby Szymańską trenerzy Medyka, którzy zabiegają o jej transfer od dwóch lat.
Po Halowych Mistrzostwach Polski do lat 19 w Raciborzu rozmowy dotyczące przejścia zawodniczki stały się już bardzo zaawansowane. Do klubu przysłano nawet podpisaną jednostronnie umowę transferową. Na dzień dzisiejszy piłkarka nie zdecydowała się jednak na zmianę barw klubowych.
- Zdaje sobie z tego sprawę, że jest do dla mnie ogromna szansa na rozwój i awans sportowy. Medyk gra w najwyższej klasie rozgrywkowej, a klub funkcjonuje w oparciu o profesjonalizm. - mówi Szymańska.
- Dla mnie jednak w tej chwili najbardziej liczy się matura, która czeka mnie już lada moment. Bardzo chce również pomóc moim koleżankom w wywalczeniu awansu do pierwszej ligi, potem najprawdopodobniej powrócę do rozmów z Medykiem.
