ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / Klasa Okręgowa
piłka nożna / Klasa Okręgowa -
Kapitalny początek. Mogło być jeszcze lepiej
Kapitalnie rozpoczął się nowy sezon dla piłkarzy Masovii. Beniaminek piątej ligi w pierwszej kolejce podejmował Stal Lipiany i trzeba przyznać że ten pojedynek dla gospodarzy wypadł bardzo okazale. Niestety jak to mieli zwyczaj podopieczni Piotra Rasta kapitalnie zagrali ale tylko pierwszą połowę meczu bo druga trzeba przyznać stanowczo że tylko się odbyła.
Przed tym spotkaniem trener Maszewiaków miał do dyspozycji dziewiętnastoosobową kadrę, która zdolna była do gry w sobotnie popołudnie z której to jeden z zawodników musiał spotkanie oglądać z perspektywy trybun. Dodatkowo z powodu kontuzji z szerokiej kadry ubyli tacy zawodnicy jak sam grający trener Piotr Rast, Błażej Olszewski oraz bramkarz Radosław Seniuk. Przebieg spotkania w początkowych minutach nie wskazywał na to jak potoczy się cała pierwsza połowa. Mecz był wyrównanym widowiskiem , gdzie gra toczyła się głównie w środku boiska. Około 7 minuty spotkania Masovia po raz pierwszy groźnie zaatakowała, jednak swojej okazji do debiutanckiego gola w piątej lidze zmarnował Przemek Stosio. Jednak już w 10 minucie licznie zgromadzeni na maszewskim stadionie kibice cieszyli się z pierwszego gola. Dokładnym podaniem z głębi pola popisał się Bartek Głowacki, który uruchomił wychodzącego z linii spalonego Daniela Karasiaka. Nasz pomocnik po minięciu bramkarza bez problemów wjechał z piłką do pustej bramki i było 1:0. Taki obrót sprawy najwidoczniej zaskoczył Stalowców którzy coraz częściej popełniali błędy, które zaczęli wykorzystywać gospodarze. W 21 minucie taki właśnie błąd popełniła defensywa gości. Zbyt lekkie podanie obrońcy od własnego stopera przejął Przemek Stosio i po wymanewrowaniu dwóch obrońców strzałem w krótki róg zdobywa drugiego gola. Masovia rozpędzała się z minuty na minutę. Kolejna akcja gospodarzy powinna przynieść im bramkę jednak ponownie swojej okazji nie wykorzystuje Stosio. W 32 minucie gospodarze przeprowadzają kolejną ładną akcję po której Bartek Stefański zagrywa w tzw. uliczkę do wbiegającego w pole karne Stosio. Naszego napastnika próbował powstrzymać obrońca Stali jednak zrobił to tak niefortunnie że jego wślizg zamiast w piłkę trafił w nogi zawodnika maszewskiego i sędzia bez wahania wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał Marcin Zwolak. Maszewska kanonada wciąż trwała a w 42 minucie swojego drugiego gola zdobywa Stosio, po tym jak wykorzystuje podanie od dynamicznie wbiegającego w pole karne Karasiaka. Minutę później było już 5:0 dla Masovii. Kapitalną indywidualną akcję lewą stroną przeprowadził Piotr Wino, który po 70 metrowym rajdzie strzałem w długi róg zdobywa bramkę. W tej części gry goście trzykrotnie przebywali po maszewską bramką w tym raz mogli pokusić się o zdobycie gola. Jednak strzał głową z bliskiej odległości napastnika Stali przeleciał tuż obok spojenia słupka z poprzeczką. Gdy wydawało się że w drugiej połowie Masovia w dalszym ciągu będzie przeważała i zdobywała kolejne bramki, zielono-czerwoni chyba spoczęli na laurach bo znacznie zwolnili tempo gry, a ta stała się bardziej wyrównana. Goście też nie mając już nic do stracenia zaczęli grać odważniej, jednak w dalszym ciągu nie stwarzali poważniejszego zagrożenia pod bramką Ślęzaka. Maszewiacy mimo zdecydowanie słabszej dyspozycji w drugiej części stworzyli 3 dogodne okazje, które powinny im przynieść kolejne bramki. Najlepsze z nich zmarnował wprowadzony za kontuzjowanego Bartka Stefańskiego Tomek Domaradzki, który będąc w sytuacjach sam na sam z bramkarzem nie zdołał go pokonać. Kolejne dynamiczne wejście Piotra Wino mogło znowu przynieść bramkę gospodarzom w 71 minucie, ale tym razem skuteczną interwencją popisał się golkiper Stali. Goście po ambitnej grze w drugiej połowie zdobywają swoją honorową bramkę kiedy to po rzucie wolnym wykorzystują błąd ustawienia maszewskiego bramkarza. Mimo iż od 82 minuty Stal grała w '10' po tym jak po faulu na Młynarczyku czerwoną kartkę otrzymał obrońca to wynik spotkania już nie uległ zmianie i na inaugurację zmagań piątoligowych Masovia odniosła przekonywujące zwycięstwo. A już w najbliższą środę w ramach 2 kolejki podopiecznych Piotra Rasta czeka arcytrudny mecz z Zorzą w Dobrzanach. Początek tego spotkania o godz.17:00.
źródło: www.masovia.net/kichu
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
32 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
25 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
17 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
13 » Myśla Dargomyśl-Dąb Dęb »
12 » Błonie Barwice-KS Dziko »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
10 » Zawisza Grzmiąca-Wiarus »
10 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
9 » AP FENESTRA Kotwica Koł »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151690
• newsów: 78128
• użytkowników: 81111
• komentarzy: 1173630
• zdjęć: 896714
• relacji: 40618
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies