W niedzielę w Stargardzie rozegrano półfinały Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży (Mistrzostwa Polski Juniorek Młodszych), w których wystąpiły drużyny Sztormu Gdynia (aktualny Mistrz Polski), Olimpia Szczecin i dwa zespoły Medyka Konin (brązowy medalista MP).

Olimpia - Sztorm 0:2 (0:1)
Spotkanie ze Sztormem przebiegało w lekkiej przewadze Gdynianek, które bramkę w pierwszej połowie zdobyły po kiksie obrońców i strzale napastniczki Sztormu. Piłka odbiła się od poprzeczki, ziemi i jeszcze raz poprzeczki po czym wpadła do bramki. Interweniująca Ola Downarowicz nie zdążyła jej wybić. Olimpijki nie mogły w tym spotkaniu przebić się przez rosłą obronę Gdynianek. W drugiej połowie straciliśmy bramkę po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego.

Medyk I - Medyk II 9:0

Olimpia - Medyk I 1:0 (1:0)
Bramka: Dorawa

Było to najważniejsze spotkanie. Zwycięzca przybliżał się do założonego celu. Już w pierwszych minutach bardzo groźną sytuację sam na sam pewnie wybroniła Magda (Obelix) Nitecka. Jedynego jak się później okazało gola zdobyła Sandra Dorawa strzałem z woleja, po dokładnym dograniu piłki przez Kamilę Lewczuk. Oba zespoły próbowały zmienić rezultat na swoją stronę. Najgroźniejszą sytuację, a jednocześnie najbardziej kontrowersyjną miał Medyk w doliczonym czasie gry. Rzut wolny sprzed pola karnego próbowała bezpośrednim strzałem na bramkę zamienić napastniczka z Konina. Sandra Dorawa za szybko wybiegła z muru, za co otrzymała żółtą kartkę, a piłka wpadła do bramki. Sędzina chwilę się zawahała i uznała bramkę pomimo, że grę przerwała gwizdkiem wcześniej. Prawie cały sztab szkoleniowy znalazł się na murawie protestując przeciw tej decyzji. Sędzina jednak szybko naprawiła swój błąd nakazując powtórzenie rzutu wolnego. Tym razem strzał wylądował nad poprzeczką. Chwilę później nastąpił ostatni gwizdek. W obozie Olimpii zapanowała radość, a koninianki płakały po porażce.

Sztorm - Medyk II 6:0

Olimpia - Medyk II 6:0 (3:0)
Bramki: Dorawa 2, samobójcza, Cyrulewska, Kaźmierczak, Michalska.

Grając swoje spotkanie trenerzy kątem oka patrzeli na drugie boisko, gdyż zwycięstwo Medyka eliminowało nasz zespół. W tym spotkaniu cały mecz przebiegał pod dyktando Olimpijek. Pewne zwycięstwo nawet przez moment nie podlegało dyskusji. Już w 4 min Kamila Lewczuk podaje do Sandry Dorawy, która umieszcza piłkę w siatce. Po dwóch minutach Dorawa podwyższa wynik, tym razem pokonując w sytuacji sam na sam bramkarkę. W 9 min na bramkę strzela Kamila Lewczuk lecz obrończyni Medyka strzela gola samobójczego. Na początku drugiej połowy Aneta Cyrulewska strzałem zza pola karnego podwyższa wynika na 4:0. Po dwóch minutach Monika Kaźmierczak obsłużona przez Kingę Tomczak strzela bramkę. W 29 minucie najmłodsza na boisku Olimpijka Kasi Michalska strzela obok interweniującej bramkarki ustalając wynik na 6:0.

Na 3 minuty przed zakończeniem spotkania na drugim boisku rozległ się gwizdek kończący mecz. W tym momencie wiedzieliśmy, że juniorki młodsze naszego klubu awansowały do najlepszej ósemki w Polsce. Przy ławce rezerwowych sztab szkoleniowy wraz z zawodniczkami rezerwowymi, oraz juniorkami starszymi tańczyli i cieszyli się z historycznego sukcesu!

Sztorm - Medyk I 0:0

Wynik remisowy w tym spotkaniu dał nam upragniony awans.

Warto nadmienić, że drugi tego typu sukces w kategoriach juniorskich (poprzedni - awans do najlepszej ósemki juniorek starszych 3 lata temu) został przypieczętowany również na boisku Błękitnych w Stargardzie.

Olimpia: Nitecka - Tomczak, Witaszek, Downarowicz, Wojcieszak, Cyrulewska, Kaźmierczak, Milkowska, Bachman, Lewczuk, Jabłońska, Dorawa, Płońska, Sochacka, Chylińska, Peszko, Szymańska, Michalska.

źródło: mksolimpia.szczecin.pl