ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / III liga
piłka nożna / III liga -
Koniec marzeń Regi, utrzymanie Chemika
autor: C80„Koniec marzeń” - tak krótko skwitował porażkę z Chemikiem Police piłkarz Regi Trzebiatów Maciej Więcek. Nic dziwnego, środową porażką z Chemikiem Rega praktycznie pogrzebała swoje szanse na awans z pierwszego miejsca. Zawodnicy Chemika z boiska schodzili z uśmiechem na twarzy, bo po bramce Mariusza Szmita bezpośrednio z rzutu rożnego zasłużenie pokonali Regę 1:0 (0:0). Dzięki wygranej Chemik zagwarantował sobie utrzymanie w gronie III-o ligowców.
Chemik: Strzelec - Bieniek, Janicki, Maśniak, Hajdukiewicz, Jóźwiak, Szmit, Baranowski, Wojtasiak (69’ Krawiec), Wydurski (90+2’ Milewski), Górski (90+1’ Sobczak)

Rega: Prokosa - Hernacki, Jarmoszewicz, Wilejto, Lewandowski, Śliwiński (63’ Bogacz), Polak (46’ Kosakiewicz), Więcek (81’ Filiks), Janiszewski (46’ Orłowski), Wawreńczuk, Erlich

Statystyki (Chemik - Rega):
Strzały celne: 7 - 3
Strzały niecelne: 10 - 4
Faule: 12 - 12
Żółte kartki: 2 - 1 (Wydurski, Jóźwiak - Wilejto)
Rożne: 5 - 4
Spalone: 3 - 1

Pogoda: zachmurzenie, 18 st. C

Widzów: 150

Bramki:
1:0 - 64 minuta - Mariusz Szmit

Sędziowali: Marcin Świerszcz - Mariusz Rybicki, Michał Jankowski (Zachodniopomorski ZPN)

Bohater spotkania: Mariusz Szmit - rozegrał genialne zawody w środku pola, podaniami stwarzał ciągłe zagrożenie. Zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego.

Oba zespoły do spotkania przystąpiły mocno zmotywowane. Chemik w przypadku wygranej mógł zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Rega z kolei po zdobyciu trzech punktów nadal liczyła się w walce o II ligę.

Nic dziwnego, że z pierwszym gwizdkiem ruszyły ataki na obie bramki. Najpierw Marcin Wydurski po ziemi posłał piłkę w ręce Mateusza Prokosy. Chwilę później po zamieszaniu przed bramką Chemika sytuację ofiarną interwencją ratuje Piotr Strzelec. W 8 minucie Marek Hajdukiewicz odbiera piłkę Radkowi Erlichowi, a po chwili po przeciwnej stronie boiska obrońca Chemika z ostrego kąta trafia w boczną siatkę. W 11 minucie Rafał Janicki znakomitym pasem z własnej połowy uruchomił Damiana Górskiego. Góral, choć nie wygrał pojedynku biegowego z Maciejem Więckiem podał spod końcowej linii na środek pola karnego do Marcina Wydurskiego. Niestety po strzale Wydura i zblokowaniu Jarmoszewicza piłka znalazła się w rękach bramkarza Regi. W 19 minucie Chemik mógł mówić o sporej dawce szczęścia. Z boku piłkę w pole karne zagrał Erlich, zaś w poprzeczkę huknął Grzegorz Wawreńczuk. Kilkanaście minut później Erlich ponownie zagrywał do Wawreńczuka, jednak tym razem podanie przeciął Rafał Janicki. Ostatnie akcje pierwszej połowy należały do Chemika. Po dośrodkowaniu Szmita Wydurski przepchnął Piotra Hernackiego i strzelił w boczną siatkę, później Hernacki w ostatniej chwili przeciął podanie Górskiego do Wydurskiego. Na koniec Prokosa z trudem przeniósł strzał Szmita zza pola karnego.

W drugiej odsłonie Chemika nadal cisnął Regę. Pierwsza groźniejsza akcja miała miejsce kwadrans po wznowieniu gry. Po faulu Dariusza Wilejto na Damianie Górskim arbiter spotkania zarządził rzut wolny z 30 metra. Szmit krótko zagrał do Wydurskiego, ten szybką podcinką wrzucił piłkę za linię obrony do Górskiego. Góral ładnie przyjął na pierś jednak strzelić już nie zdołał, bo z interwencją ruszył Tomasz Lewandowski. W 64 minucie padła wyjątkowo kuriozalna bramka. Po jednej z akcji Chemik miał rzut rożny. Do piłki podszedł Szmit i po dośrodkowaniu na krótki słupek piłka wpadła do bramki między obrońcą, a słupkiem. Wraz z bramką Chemik atakował coraz groźniej i coraz częściej. Dwukrotnie szansę dostał Jarek Jóźwiak. Za pierwszym razem po rykoszecie mało nie pokonał golkipera, za drugim tuż przed bramką zastawił piłkę jednak nie zdołał ani przepchnąć Dariusza Wilejto, ani podać do lepiej ustawionych kolegów. W 77 minucie mało nie padła druga bramka dla Chemika. Po dośrodkowaniu w pole karne pojedynek główkowy wygrał Janicki, zaś Prokosa popisał się fenomenalną interwencją zatrzymując piłkę na linii bramkowej. Chwilę później po wrzutce Szmita przed bramką znalazł się Górski, niestety po strzale piłka o centymetry minęła słupek bramki Regi. Równie niewiele brakowało kilka minut później, gdy sędzia zarządził rzut wolny pośredni z 6 metrów. Arbiter spotkania dopatrzył się nieregulaminowego zastawiania piłki przez Adama Bogacza. Rzut wolny krótko rozegrał Szmit, zaś Rafał Janicki przestrzelił nad poprzeczką. W ostatniej akcji spotkania Górski wyszedł do prostopadłego podania Wydurskiego, Prokosa był jednak szybszy i przejął piłkę.

Michał Zygoń (trener Chemika): Należą się ogromne gratulacje za postawę w dzisiejszym meczu. Każdy kto był na meczu mógł zobaczyć, że z przekroju całego meczu zagraliśmy zdecydowanie lepiej od Regi. Szkoda, że tak długo tworzyliśmy ten sukces. Sukces zrodził się w ogromnych bólach, ale z meczu na mecz zespół dojrzewa. Każdy mecz daje nam wiele nauki i najważniejsze, że chłopaki odrabiają tę lekcję na piątkę i z meczu na mecz grają lepiej. W pierwszej połowie Rega miała poprzeczkę i my mieliśmy swoje akcje. Natomiast sytuacjami z drugiej połowy można by obdzielić co najmniej dwa czy trzy spotkania. Padła tylko jedna dość kuriozalna bramka. Ale nie ważne jak i nie ważne czym - ważne aby strzelić o jedną bramkę więcej od przeciwnika. Cieszę się też, że zaczyna się robić atmosfera na trybunach. Coraz więcej osób zaczyna przychodzić na spotkania i nam pomagać dopingiem. Trudno było grać jesienią, gdy młody niedoświadczony zespół musiał walczyć z ciszą stadionu. Teraz rzeczywiście każda strona idzie w dobrym kierunku. I piłkarsko, i kibicowsko. Mam nadzieję, że w nowym sezonie i mam nadzieję, że będzie przynajmniej tak dobrze jak teraz jesienią.

Marek Minkwitz (trener Regi):
Chyba koniec marzeń. Zagraliśmy przeciętnie, straciliśmy kuriozalną bramkę. Gratuluję Policom utrzymania, bo darzę sporą sympatią ten klub. My zagraliśmy bardzo dramatycznie. Ciężko się gra z Chemikiem, gdy drużyna broni się w 10 i tylko zajmuje się kontratakowaniem. W pierwszej połowie była poprzeczka, ale gwiazdka jest tylko raz w roku. Nie można wygrać meczu mając jedną sytuację. Gratuluję przeciwnikowi defensywy.
źródło: www.chemik.police.pl
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
32 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
25 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
17 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Myśla Dargomyśl-Dąb Dęb »
13 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
12 » Błonie Barwice-KS Dziko »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
10 » Zawisza Grzmiąca-Wiarus »
10 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
9 » AP FENESTRA Kotwica Koł »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 4
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151690
• newsów: 78128
• użytkowników: 81111
• komentarzy: 1173630
• zdjęć: 896714
• relacji: 40618
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies