Po dwóch spotkaniach rozegranych na wyjeździe, drużyna szczecińskiej Pogoni wraca do domu. Już jutro (24.03) fani Dumy Pomorza będą mogli zobaczyć grę swoich piłkarzy na żywo. Pogoń Szczecin o godzinie 20:00 rozpocznie rewanżowy pojedynek ćwierćfinału Pucharu Polski z Zagłębiem Sosnowiec. Pierwsze spotkanie rozegrane tydzień temu na Stadionie Ludowym zakończyło się zwycięstwem Pogoni 3:0. Wydaje się, że przewaga wywalczona w Sosnowcu wystarczy do awansu. Zawodnicy Piotra Mandrysza muszą jednak postawić przysłowiową kropkę nad 'i'. Ruch Chorzów został natomiast pierwszym półfinalistą Pucharu Polski. W rewanżowym meczu Niebiescy po dogrywce przegrali 1:2 z Legią Warszawa, jednak dzięki zwycięstwu z pierwszego meczu (1:0) uzyskali awans.
Gra granatowo-bordowych w ostatnim czasie nie może zadowalać. Pogoń wiosną w trzech meczach w lidze zanotowała dwa remisy oraz porażkę, a wynik spotkania z Zagłębiem nie odzwierciedla wydarzeń na boisku.
W Sosnowcu szczecinianie bezlitośnie wykorzystali błędy rywala, a asem w talii szkoleniowca Dumy Pomorza był Mikołaj Lebedyński (na zdjęciu) - autor dwóch trafień. Zagłębie Sosnowiec podobnie jak Pogoń w ostatniej ligowej kolejce poniosło porażkę. W spotkaniu na szczycie II ligi grupy zachodniej Ruch Radzionków ograł Zagłębie Sosnowiec 2:1. Trener Zagłębia Piotr Pierścionek zapowiedział, że do Szczecina zabierze możliwie najlepszy skład, aby powalczyć o jak najlepszy wynik. Przed Pogonią Szczecin bardzo ważne spotkanie, w którym korzystny wynik otworzy bramę do półfinału Pucharu Polski. Warto przypomnieć, że ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami w Szczecinie zakończyło się zwycięstwem sosnowiczan 1:2. Powtórka tego rezultatu da awans drużynie Pogoni, jednak na pewno rozczaruje szczecińską publiczność, głodną spektaklu zakończonego zwycięstwem ukochanej drużyny. Czy Portowcy odbudują zaufanie u swoich fanów ?
źródło: własne
|
|