Pomimo, iż murawa przybiernowskiego stadionu została dość okrutnie potraktowana przez tegoroczną zimę, nieliczni widzowie obejrzeli dość ciekawe spotkanie.
Pierwsze 45 minut, to wyraźna przewaga Kasty i prawdziwy popis Bartłomieja Targońskiego, którego nie byli w stanie powstrzymać obrońcy Pomorzanina. Zdobył trzy gole, a przy odrobinie szczęścia mógł strzelić jeszcze jedną bramkę. Zawodnikom z Przybiernowa brakowało dokładności i zrozumienia, co przełożyło się na niewielkie zagrożenie bramki szczecinian. W drugiej odsłonie gra się wyrównała, a dążący do zmiany wyniku Pomorzanin zdołał strzelić dwa gole. Najpierw w solowej akcji błysnął Dariusz Jakubowski, a następnie po prostopadłym zagraniu Łukasza Deskiewicza do stanu 2:3 doprowadził Stanisław Kuryłło.

Chwilę później mogło być 3:3 jednak Kuryłło nie trafił w bramkę. W końcówce czerwoną kartkę, za faul poza polem karnym zobaczył bramkarz Michał Chaber i Kasta kończyła mecz w dziesiątkę. Desygnowany do bramki Bartłomiej Targoński podkreślił swoją dobrą dyspozycję broniąc strzał z rzutu wolnego, a szczecińska drużyna strzeliła jeszcze przeciwnikowi czwartą bramkę. Zdobył ją - po zagraniu Marka Garncarka - Andrzej Jaciszyn.

źródło: kastamajowe.xt.pl