ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / III liga
piłka nożna / III liga -
Chemika taniec na lodzie!
autor: Krzysztof Cichomski - C80Wreszcie po kilku tygodniach opadów i kilku odwołanych sparingach piłkarze Chemika Police zdołali rozegrać pierwszy sparing 2010 roku. Pierwszy mecz na trawie wypadł jednak przeciętnie, nasi zawodnicy przegrali z drużyną Młodej Ekstraklasy Zagłębia Lubin 0:3 (0:1). Jak podkreślał po meczu Mariusz Szmit, najważnieszy nie jest wynik ale to, że wreszcie zawodnicy Chemika zagrali na dworzu na pełnowymiarowym boisku.
KP Chemik Police: Rusek (46' Strzelec) - Janicki R. (63’ Raczak), Hajdukiewicz, Maśniak (23’ Sobczak), Kołodziejski (46’ Janicki M.), Gogarowski (46’ Kołodziejski), Baranowski, Szmit (46’ Krawiec), Jóźwiak (58’ Milewski), Wydurski, Skrętny

Zagłębie Lubin ME: Primel (46’ Wasilewski) - Bartków,Olkowski, Markowski (46’ Kapiec), Sypień (46’ Sołtyński), Matusiak, Rakowski, Fryzowicz (46’ Miłek), Famulski (46’ Kusowski), Krysian (46’ Szuszkiewicz), Woźniak (46’ Kamiński)

Bramki:
0:1 - 34 minuta - Fryzowicz
0:2 - 47 minuta - Szuszkiewicz
0:3 - 70 minuta - Matusiak

Już po kilku minutach spotkania Chemik stanął przed szansą na objęcie prowadzenia. Po walce w powietrzu w polu karnym Marcin Wydurski oberwał łokciem od Matusiaka. Sędzia natychmiast podyktował rzut karny, jednak Mariusz Szmit nie potrafił go zamienić na bramkę. Piłka minęła słupek. W 20 minucie świetną interwencją popisał się Piotr Rusek. Prawą stroną pola karnego atakował Fryzowicz, który usiłował podcinką pokonać bramkarza Chemika. Rusek jednak wyczekał pomocnika Zagłębia i najpierw obronił strzał, a po kilku sekundach dobitkę. Chwilę później znów nieźle zachował się w bramce przenosząc strzał Krysiana z ponad 30 metrów. W 28 minucie Kołodziejski zagrał w polu karnym ręką i arbiter podyktował drugi rzut karny. Do piłki podszedł Sypień i... znów piłka nie wylądowała w siatce. Rusek choć rzucił się w bok, zdołał nogami intuicyjnie obronić piłkę. Ta trafiła w poprzeczkę i wylądowała na rzucie rożnym. Niestety niecałe pięć minut później młody golkiper musiał już skapitulować. Krysian pociągnął prawą stroną, wycofał do Fryzowicza który strzałem po ziemi koło asekurujących bramkarza obrońców zdobył bramkę. Kilkanaście sekund później policzanie byli bliscy wyrównania. Po rozegraniu piłki z rzutu rożnego piłka trafiła do Patryka Baranowskiego, ten jednak niedokładnie uderzył i wydawało się, że piłka trafi na aut bramkowym. Tymczasem sprytem w polu karnym wykazał się Marcin Wydurski, który wykorzystując błąd w ustawieniu obrony na środku pola karnego doskoczył do piłki i posłał ją niedaleko słupka.

Prawie natychmiast po zmianie stron Zagłębie podwyższyło prowadzenie. Lewą stroną w pole karne wpadł Szuskiewicz i płaskim strzałem w długi róg pokonał Piotra Strzelca. Chemik odpowiedział akcją Baranowskiego, który został zablokowany tuż przed polem karnym. Do zblokowanej piłki natychmiast ambitnie ruszył Adrian Skrętny i z ostrego kąta z całej siły huknął w słupek blisko spojenia z poprzeczką. Później swoją szansę od obrony dostał Wydurski. Z piłką we własnym polu karnym „machnął się” Olkowski, jednak Wydur naciskany przez Bartkówa nie zdołał oddać celnego strzału. W 70 minucie padła trzecia bramka, silnie bitą piłkę z rzutu wolnego sprzed pola karnego w zamieszaniu podbramkowym wykorzystał Matusiak. Ze strony Chemika zaatakował jeszcze Paweł Krawiec którego strzał wylądował jednak w rękach Wasilewskiego.

„Ku**a mać, jak na lodowisku” - tymi prostymi żołnierskimi słowami kończyło się wiele akcji ofensywnych obu drużyn. Choć nie można zarzucić organizatorom, że nie odśnieżyli boiska to jednak ciągłe wahania temperatury w ostatnich tygodniach spowodowały, że na boisku miejscami piłkarze biegali po twardym lodzie. Wielu zawodników wypadało z impetem z boiska. Tak skończył między innymi Marcin Wydurski, którego przedłużenie pleców po gwałtownym hamowaniu spotkało się z ziemią. Z kolei jeden z zawodników Zagłębia po akcji defensywnej najpierw wylądował na ziemi i przejechał po niej trochę na tyłku, po czym już poza boiskiem wbił się w zaspę po kolana. O tym, że zmrożona nawierzchnia to ryzyko kontuzji nie trzeba przekonywać. Po meczu wielu piłkarzy narzekało na problemy ze stopami, Michał Maśniak zaś swój mecz zakończył już w 23 minucie gdy po interwencji jednego z defensorów Zagłębia musiał zejść z boiska ze skręconą kostką.
źródło: www.chemik.police.pl
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
inne/inne sporty: 2
 
top komentarze
newsy:
6 » Ryszard Tarasiewicz now »
2 » Kosta Runjaić przestał  »
mecze:
15 » Polski Cukier Kluczevia »
14 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
14 » Myśla Dargomyśl-Dąb Dęb »
13 » Jedność Tuczno-Drzewiar »
13 » Orzeł Łoźnica-Sparta Gr »
11 » Biali Sądów-Błękitni II »
11 » KS Dzikowo-Wrzos Borne  »
11 » Ina Recz-Orzeł Bierzwni »
10 » Wieża Postomino-Darłovi »
9 » Ina Ińsko-Sokół Pyrzyce
aktualnie na portalu
zalogowanych: 2
eeniu paulinus
gości: 3
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151690
• newsów: 78117
• użytkowników: 81085
• komentarzy: 1173068
• zdjęć: 895699
• relacji: 40609
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies