Siatkarki Chemika Police pokonały Sokół Chorzów 3:0 (25:19, 25:23, 25:16).
Nasz zespół przystąpił do meczu bez trzech podstawowych zawodniczek - Raczyńskiej, Bury i Bryczkowskiej, chociaż ta ostatnia zagrała od drugiego seta, zmieniając słabo spisującą się Agnieszkę Kazaniecką. Lekarstwem na kłopoty kadrowe Chemika okazała się Katarzyna Ostrowska, która tym razem zagrała na przyjęciu, a na libero zastąpiła ją Joanna Kuchczyńska. Chemik bez problemu wygrał pierwszego seta do 19. Sokół nie radził sobie z dobrymi zagrywkami policzanek. Zwłaszcza Marta Szymon, znana z gry w Chemiku jako Marta Wellna. W drugiej partii miejscowe prowadziły już 21:13 - wtedy szkoleniowiec Mariusz Bujek wprowadził na rozegranie młodziutką Klaudię Boguszewską.

Niestety kilka błędów polickiego zespołu i zrobiło się nerwowo. Nawet wprowadzenie ponownie Katarzyny Ciesielskiej nie uspokoiło gry. Sokół wyrównał po 23. Na szczęście skutecznym atakiem popisuje się Monika Bryczkowska, a po chwili Policzanki zdobywają upragniony 25 punkt blokiem.

Trzecia partia - to już bezdyskusyjna dominacja miejscowych. Nie do zatrzymania na siatce była Natalia Matusz, która rozegrała bardzo dobre spotkanie. Policzanki wygrały 25:16, a cały mecz 3:0. Następne spotkanie Chemik zagra na wyjeździe z wiceliderem TPS-em Rumia.

PSPS Chemik Police - Sokół Chorzów 3:0 (25:19, 25:23, 25:16).
Chemik: Ciesielska, Kwiatkowska, Soter, Kazaniecka, Matusz, Ostrowska i Kuchczyńska (libero) oraz Bryczkowska, Pomykacz, Boguszewska.

źródło: własne