W Chorzowie, w meczu z tamtejszym Sokołem, siatkarki Piasta Szczecin miały zdobyć 3 punkty. Miały, ale nie zdobyły. Przegrały 3:1 (21:25, 26:24, 25:17, 25:19), pomimo, że mecz zaczął się po myśli naszych zawodniczek. Wygrały pierwszego seta, a w drugim prowadziły przez większość partii. Jednak po dramatycznej końcówce to chorzowianki go wygrały 26:24. – Był to kluczowy moment w całym meczu – mówi trener Piasta Ireneusz Kłos. – Później już nie zdołaliśmy się odbudować psychicznie – dodaje trener. Kolejne sety Piast dość gładko oddał do 17 i 19. Po tej porażce nasze dzisiejsze przeciwniczki wyprzedziły szczecinianki w tabeli. Obecnie Piast zajmuje czwartą lokatę, ale ma jeszcze jedno spotkanie więcej do rozegrania. Już jutro zmierzy się w Sosnowcu z SMS-em. Piast: Dutkiewicz, Rolińska, Kasprzak, Róg, Szymańska, Chojnacka, Benderska (libero) oraz Związek, Twaróg.
źródło: własne
|
|