W sobotę i niedzielę w Koszalinie zawodnicy Pogoni Handball wzięli udział w I Memoriale im. Bartosza Bigdy i Filipa Potocznika. Był to ostatni etap przygotowań do rozgrywek o Mistrzostwo II Ligi.
Podopieczni Ryszarda Czyża i Sławomira Fogtmana udali się do Koszalina w praktycznie najmocniejszym składzie. Zabrakło tylko leworęcznych Rafała Rojka oraz kontuzjowanego Radosława Łąpiesia. Ponad dwudziestoosobowa kadra z powracającym do gry Rafałem Białym oraz Grzegorzem Marcinkianem mogła robić wrażenie. W turnieju uczestniczyło 5 drużyn. Oprócz II ligowych Gwardii Koszalin oraz Pogoni Handball Szczecin wzięli udział pierwszoligowcy: Energetyk Gryfino, Wójcik Meble Elbląg oraz SMS Gdańsk. Szczypiorniści Pogoni Handball w turnieju wygrali 2 spotkania: na inaugurację wygrali z Energetykiem Gryfino 23 - 21 oraz różnicą kilkunastu bramek z Gwardią Koszalin.
Przegrali natomiast nieznacznie z SMS-em Gdańsk i drużyną z Elbląga. Ostatecznie turniej wygrał Energetyk Gryfino, a szczecinianie z dwoma zwycięstwami zajęli 4 lokatę.
Na tydzień przed inauguracją trenerzy Pogoni Handball z pewnością mają materiał do przemyśleń i ostatecznym poprawek gry szczecińskiego zespołu. Na lekkie kontuzje narzekają Paweł Krupa oraz Paweł Pawłaszek, którzy nie wystąpili w niedzielnym spotkaniu z drużyną z Elbląga, ale na inaugurację rozgrywek powinni być gotowi do gry.
źródło: własne
|
|