Rozgrywki Maszewskiej Ligi Piłki Nożnej nabierają tempa. We wtorek rozegrana została 4 kolejka zaś już w piątek 24 lipca odbyły się spotkania w ramach 5 kolejki MLPN, w której rozegrano aż 5 spotkań z czego jedno to mecz rozegrany awansem z 6 kolejki.
PKO Team - Kilo Bananów 1:8 (0:4) W meczu tym gra toczyła się do jednej bramki. Już po pierwszej połowie „bananowcy” strzelając 4 bramki pokazali swoją zdecydowaną wyższość nad „bankierami”. Druga połowa to w dalszym ciągu przewaga Kilo Bananów udokumentowana kolejnym 4 trafieniami. Piłkarzy PKO stać było tylko na honorowe trafienie autorstwa Bartosza Nicponia. Bramki w tym meczu zdobywali: Wierzbicki x 2, Karaściuk x 2, Wiśniewski x 2, Krawczyk i Wawszszyk po 1- Kilo Bananów, Nicpoń - PKO.
Welet - Rybex 3:5 (1:2)
Swoją 4 porażkę w tej edycji ponieśli zawodnicy Weletu, którzy musieli uznać wyższość drużyny Rybexu. W pierwszej połowie gra była wyrównana jednak po trafieniach Pakula i Domaradzkiego Rybex wyszedł na prowadzenie 2:0. Kontaktowego gola tuż przed przerwą zdobył Tomek Biernat. Na początku 2 połowy Rybex podwyższył prowadzenie. Najpierw występującego w tym meczu w roli bramkarza Osesika pokonał po raz drugi Domaradzki zaś 2 trafienia dołożył jeszcze Pakul. Weletowców stać było na odpowiedź 2 bramkową. Przy stanie 1:4 na listę strzelców wpisuje się Siemaszko zaś rozmiary porażki zmniejszone zostały po trafieniu po raz drugi w tym meczu Tomka Biernata. Masofans - ENEA 4:1 (3:0) W meczy tym już po pierwszej odsłonie było wiadomo iż ubiegłoroczny mistrz łatwo zdobędzie komplet punktów. Młodzi Masofansi lepiej prezentowali się od swojego przeciwnika i po dwóch bramkach Kozakowskiego i jednym trafieniu Paszkowskiego kończyli tą odsłonę wynikiem 3:0. Druga połowa to już bardziej wyrównane widowisko. Gdy wydawało się że po bramce Szczepańskiego ENEA zdoła jeszcze nawiązać walkę do końca spotkania swojego drugiego gola a zarazem rozstrzygającego losy tego meczu zdobywa Paszkowski i to jego drużyna odnosi przekonywujące zwycięstwo. Motoport - Agrofirma 1:4 (0:1) Był to mecz w którym drużyna zakakującego lidera tabeli podejmowała aspirującą do zajęcia wysokiego miejsca drużynę Agrofirmy. Obie ekipy w tej potyczce występowały bez kilku swoich podstawowych zawodników co wyraźniej odbiło się niekorzystnie na dotychczasowym liderze. Już pierwsza połowa pokazała iż lepiej w tym dniu na boisku czuli się zawodnicy Agrofirmy, która po bramce Gałgana prowadziła 1:0. W drugiej odsłonie przewaga jeszcze wzrosła i po trafieniach Daty, Kałużnego i ponownie Gałgana Agrofirma prowadziła już 4:0. W tym dniu drużynę Motoportu stać było tylko na honorowe trafienie autorstwa Kubiaka lecz po końcowym gwizdku sędziego pierwsza porażka w tej edycji stała się faktem. Masofans - Kilo Bananów 3:4 (0:3) Ostanie spotkanie kolejki , a drugie swoje w tym dniu rozegrały drużyny Masofans i Kilo Bananów. Od początku meczu zdecydowanie lepiej radzili sobie „bananowcy” i to oni po bramkach Wawszczyka x 2 i Drabika prowadzili trzema bramkami. Druga połowa to już lepsza gra ubiegłorocznego mistrza. Najpierw cień nadziei w swojej drużynie wzbudza Borek, jednak odpowiedź „banaowców” jest natychmiastowa. Końcówka spotkania była ekscytująca gdyż Masofansi za sprawą Krystiana Buczmy doprowadzają do stanu 3:4 i końcówka była bardzo nerwowa. Jednak mimo usilnych prób doprowadzenia do remisu mecz kończy się zwycięstwem „bananowców” 4:3. |
|