Znakomicie spisali się juniorzy MOSW UKS Choszczno w otwartych Mistrzostwach Holandii. Nasi zawodnicy zwyciężyli rozgrywki II Dywizji, gromiąc w rozgrywkach renomowane i uznane kluby Europy.
Turniej w holenderskim Helmond uważany jest za jeden z najbardziej elitarnych w Europie. Już od 13 lat początkuje on sezon kajak polo na otwartych akwenach wodnych. W ubiegłym roku na wysokim 7 miejscu uplasowała się ekipa MOSW UKS Choszczno. Liczyliśmy, że w tym roku będzie lepiej...
Pierwsza drużyna z pięcioma reprezentantami kraju w składzie, którzy w ubiegłym roku wywalczyli 5 miejsce na Mistrzostwach Świata, zawody w Helmond rozpoczęła od słabego występu. Pierwszy mecz nasi kajakpoliści zagrali z holenderskim Groningen. Nasi zawodnicy mecz przegrali 4:2. W kolejnym spotkaniu MOSW UKS uległ niemieckiemu KC Wetter 5:4 i już wtedy było wiadomo, że o awans z grupy zasadniczej będzie niezwykle ciężko. Niestety przypuszczenia się ziściły. Mimo dwóch zwycięstw w kolejnych meczach, z holenderskimi klubami, Trekvogels 6:5 i TNT 4:2 nie udało się awansować do ćwierćfinałów rozgrywek. MOSW UKS został sklasyfikowany na 13 miejscu w I Dywizji.
W cieniu pierwszego zespołu w Helmond miała występować ekipa juniorów. Dziewiętnastoletni kajakpoliści z Choszczna mieli się „ogrywać” i zbierać doświadczenie. Tymczasem okazało, się, że młodzi choszcznianie byli rewelacją turnieju i zwyciężyli rozgrywki II Dywizji. Już w pierwszym swoim meczu młodzi zawodnicy z Choszczna pokazali że są mocni, pewnie pokonali niemiecki MKSF Mülheim 6:2. W kolejnych meczach MOSW UKS B pokonał belgijskie KNRS 4:2, duńskie VKKC 6:3, a w ostatnim grupowym pojedynku nasi zawodnicy ograli znakomitych Holendrów - Michiel de Ruyter 6:3. Drużyna z Choszczna z kompletem punktów awansowała do ćwierćfinału z pierwszego miejsca w grupie. W ćwierćfinale choszczeńscy juniorzy znaleźli się w grupie z dwiema holenderskimi drużynami. W pierwszym pojedynku MOSW UKS B po zaciętej walce przegrał z Keistad 4:3 i szansy gry w półfinale musieli szukać w drugim pojedynku. W meczu drużyną Groningen B nasi chłopcy zagrali bezbłędnie i rozbili rywali aż 7:1. Dzięki temu zwycięstwu i dobremu stosunkowi bramek podopieczni Norberta Watkowskiego awansowali do półfinału rozgrywek II Dywizji. W półfinale młodzi zawodniczy z Choszczna zmierzyli się ze znaną, niemiecka drużyną SG de Wittsee. Mecz był wyrównany tylko w pierwszej połowie meczu, w drugiej odsłonie pojedynku MOSW UKS B narzucił wysokie tempo gry, z którym Niemcy nie potrafili sobie poradzić. Nasi kajakpoliści pewnie zwyciężyli 4:2 i niespodziewanie znaleźli się w finale rozgrywek. W finale MOSW UKS B zagrał z niemieckim DJK Ruhrwacht, w którym młodzi choszcznianie mieli rachunki do wyrównania - w ubiegłym roku obie te drużyny także spotkały się ze sobą w turnieju w Helmond, wtedy wygrali Niemcy 6:5. Tym razem dramaturgii nie było. MOSW UKS B niepodzielnie rządził na boisku i w finale II Dywizji rozbił Niemców 7:0! Sprawiliśmy wielką niespodziankę - tylko tyle powiedział po zakończeniu turnieju Norbert Watkowski, trener MOSW UKS. Zwycięstwo młodych kajakpolistów z Choszczna z niedowierzaniem i szokiem przyjął cały świat kajak polo. Dzięki temu zwycięstwu w przyszłym roku dojdzie do sytuacji bez precedensu. W rozgrywkach najlepszej, I Dywizji (z udziałem 20 drużyn) wystąpią w Helmond aż dwa zespoły jednego klubu. Jak do tej pory w historii holenderskich turniejów się to nie zdarzyło. W turnieju I Dywizji zwyciężyli klubowi Mistrzowie Europy, ekipa KV Deventer, która w finale pokonała kadrę narodową Niemiec 4:3. W drużynie MOSW UKS B zagrali: Daniel Jarmarkiewicz, Krystian Pałka, Mateusz Iwanowski, Zbigniew Sawionek, Piotr Łukaszewicz, Hubert Migdalski, Piotr Kowalski.
źródło: onet.pl/Rafał Remont
|
|