Zawodnicy skolwińksiego Świtu w Wielką Sobotę poza święceniem jajek, rozegrają pojedynek ligowy z Mieszkiem Mieszkowice. Mecz odbędzie się na boisku w Skolwinie, a jego początek zaplanowano na godzinę 14.00. W pierwszym meczu obu drużyn rozegranym w Mieszkowicach zwyciężyli 2-1 gospodarze, choć przyjezdni ze Skolwina prowadzili do przerwy po trafieniu Tomasza Danikiewicza 0-1. W drugiej części gry gole dla miejscowych uzyskali Łukasz Wasilewski i Marcin Mazurek. Zawodnicy z Północy Szczecina za wszelką cenę starali się doprowadzić do wyrównania, jednak sztuka ta im się nie udała. Po tym zwycięstwie Mieszko z kompletem zwycięstw przewodził w ligowej klasyfikacji.
Teraz sytuacja jednak diametralnie się odmieniła i popularne Niedźwiedzie z Mieszkowic wraz ze Stalą Lipiany mają na swoim koncie po 14 punktów, przez co zamykają tabelę V ligi. Dodatkowo piłkarze Mieszka ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli właśnie w poprzedniej rundzie w meczu ze Świtem. W ostatnich siedmiu pojedynkach o ligowe oczka sobotni rywale Świtu zdobyli zaledwie punkt! Mimo wszystko w zespole rywali należy zwrócić baczną uwagę na filigranowego pomocnika Pawła Cona, który jest najlepszym snajperem zespołu Mieszka i wie jak zdobywać bramki.
Gospodarze natomiast w środowe popołudnie, po raz pierwszy przegrali mecz o stawkę pod wodzą Zbigniewa Kropidłowskiego. Stało się to za sprawą wicelidera IV ligi - Energetyka Gryfino, który ograł Świt w V Rzucie rozgrywek Pucharu Polski 2-4. Gracze Dumy Skolwina mają jednak w pamięci pechowa porażkę z Mieszkowic i są żądni rewanżu za stracone cenne punkty, ponadto chcą zrehabilitować sie kibicom za odpoadnięcie z rozgrywek pucharowych. Fani oraz koledzy z zespołu liczą na dobrą dyspozycję tego dnia Pawła Paszkowicza, Macieja Bednarczyka, młodego Marcina Garlej oraz doświadczonego kapitana Świtu Tomasza Danikiewicza, na których w dużej mierze będzie spoczywała odpowiedzialność za grę ofensywna Świtu. Do każdego rywala należy podejść z szacunkiem i nie inaczej będzie tym razem, jednak zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki są gospodarze, którzy w tym sezonie w Skolwinie nie przegrali jeszcze meczu ligowego. Dlatego choć liga jest bardzo wyrównana, to każdy inny wynik, aniżeli zwycięstwo Świtu będzie rozpatrywany raczej w kategoriach porażki. Wszystkich Państwa gorąco zapraszamy do odwiedzenia stadionu Świtu! Emocji na pewno nie zabraknie! Warto dodać, że o godzinie 11.30 rozpocznie się rywalizacja zespołów juniorskich obu Klubów, gdzie plasujący się w czołówce stawki młodzi Świtowcy zagrają z drużyną Mieszka, która zamyka tabelę. A więc również w tym przypadku podopieczni Mariusza Pikuły nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów.
źródło: źródło: www.swit.skolwin.pl
|
|