Polscy pływacy wyjeżdżają w sobotę trzytygodniowe zgrupowanie na Florydę. - Będziemy tam budować siłę i wytrzymałość - powiedział trener zawodników MKP Szczecin, Mirosław Drozd.
Wyjazd do Stanów Zjednoczonych jest jednym z etapów przygotowań do mistrzostw świata w Melbourne, które odbędą się pod koniec marca. Wystartuje w nich 19 Polaków. Niewątpliwie uroków pobytu w ciepłym miejscu USA nie zabraknie... - Sugeruje Pan, jedziemy się tam poopalać - pyta Drozd. - Zapewniam, że nie będzie na to czasu. Czeka nas tam ciężka praca, bo musimy budować formę po świętach. Szukaliśmy miejsca w ciepłym klimacie i udało się.
Ekipa licząca 16 zawodników powróci ze Stanów Zjednoczonych 3 lutego. - Potem przez tydzień będziemy trenować w Szczecinie, a następnie pojedziemy na zgrupowanie do Ostrowca - informuje Drozd. - Następnie aklimatyzacja w Nowej Zelandii i oczekiwane mistrzostwa świata.
W Warszawie trenerzy oraz najlepsi zawodnicy grudniowych mistrzostw Europy na krótkim basenie w Helsinkach odebrali premie ufundowane przez sponsora Polskiego Związku Pływackiego i reprezentacji - Telefonię Dialog. Polacy zdobyli w stolicy Finlandii 12 medali. Pomiędzy ośmiu medalistów i pięciu szkoleniowców rozdysponowano nagrodę w wysokości 100 złotych. Największe premie z zawodników dostali Paweł Korzeniowski - jeden złoty i dwa brązowe medale oraz Otylia Jędrzejczak i szczecinianka Katarzyna Baranowska - po jednym złotym medalu.
źródło: Głos Szczeciński, dc
|
|