Kapitan pierwszoligowego Gryfa 'Sediny' Szczecin wróciła dzisiaj z Portugalii, gdzie wraz z Reprezentacją Polski Seniorek od 4 marca przebywała na prestiżowym turnieju o Puchar Algarve. Niestety szczecinianka nie zagrała w żadnym spotkaniu. Miała wystąpić w ostatnim, jednak wszystko pokrzyżowała kontuzja. - Mimo wszystko jestem zadowolona z wyjazdu. Trenerzy mogli ponownie mi się przyjrzeć, a ponadto odwiedziłam dotąd nie znany mi kraj. - relacjonuje Ania. - Na miejscu panowała bardzo dobra atmosfera, miejscowi bardzo o nas dbali. Każdy nasz wyjazd na mecze był pod eskortą Policji, mieliśmy przydzieloną swoją Policjantkę. Wzbudzałyśmy także zainteresowanie napotkanych Polaków. Będę walczyć o kolejne powołania - obiecuje 'Szymuś'. Rywalizację w Pucharze Algarve wygrała reprezentacja Szwecji, Polki zajęły jedenastą lokatę.
źródło: własne
|
|
|