Ostre starcia, hart ducha, walka o każdy krążek i każdy centymetr lodowiska - tak będzie wyglądać najbliższy weekend dla hokeistów Gryfów Szczecin. W sobotę o godzinie 14:20 na szczecińskim Lodogryfie podejmować będą zespół Wilków z Malchow - aktualnego lidera ligi. Nie tylko pozycja w tabeli będzie wystarczającą mobilizacją - dodatkowej na pewno dostarczył pierwszy mecz tych zespołów, pechowo przegrany 6:9. Jak twierdzą sami zawodnicy - Potraktowali nas dość niemiło, a i sędziowie byli wyraźnie po ich stronie - tym razem musimy wyrównać rachunki. Jeśli zagramy odważnie na połowie przeciwnika, nie będziemy łapać głupich kar, a sędziowie będą obiektywni - mamy realne szanse wygrać z liderem.
Zaledwie kilkanaście godzin po tym ważnym starciu, szczecińscy hokeiści wyjeżdżają do Niemiec na pojedynek z Ueckermunde Lions. Teoretycznie powinien być to łatwy mecz - dwa tygodnie temu w Szczecinie Gryfy bez większych problemów wygrały z ostatnim zespołem w tabeli 8:2. Ale jak wiadomo - sport to sport i nigdy niczego nie można być pewnym. Do obu spotkań Gryfy przystąpią w wzmocnionym składzie - do zespołu dołączy czterech zawodników (w tym jeden powracający po kontuzji).
źródło: własne
|
|