![]() W dzień świętego Mikołaja Piast postanowił zrobić mikołajkowy prezent kibicom w Ostrowcu Świętokrzyskim. W pierwszych dwóch setach dziewczyny starały się za wszelką cenę udowodnić, że piłka jest w stanie wrócić na parkiet pod ich nogi, szybciej niż można o tym pomyśleć. Po kolei udowadniały to wszystkie atakujące... Szkoda nawet opisywać te sety, bo po prostu lepiej o nich jak najszybciej zapomnieć. Wreszcie w trzecim secie coś drgnęło. Może to szczecinianki postanowiły powalczyć, a może zawodniczki z Ostrowca uwierzyły za bardzo w ten szczęśliwy dzień... jedno co dobre to to, że kibice rzeczywiście zaczęli dostawać ten prezent na Mikołaja. Trzeci i czwarty set to zaciekła walka, w której minimalnie lepsze okazały się szczecinianki. Ostatni, piąty set tylko do kilku pierwszych piłek był wyrównany, widać jednak było, że dziewczyny z Ostrowca nie udźwigną tej presji. Próbowały, ale szczęście definitywnie przeszło na stronę Piasta. Wygrana cieszy, ale to jeszcze nie ten zespół, na który czekamy.
AZS KSZO Ostrowiec – PKO KON STAL Piast Szczecin 2:3
(25:20, 25:18, 28:30, 24:26, 10:15) KSZO: Leszczyńska, Seta, Król, Kosiorowska, Żalińska, Wardzińska, Soja (libero) oraz Maj, Świerszcz, Mojżyszem. Piast: Szymańska, Chojnacka, Rzenno, Szydełko, Sikora, Konkolewska, Siwka (libero) oraz Sachmacińska, Archangielskaja.
źródło: własne/dziadekw
|
|