W Koszalinie KU AZS Politechnika podejmowała zespół Carlos-Astol Jelenia Góra. Było to pierwsze spotkanie koszalinianek w hali Gwardii.

Początek spotkania należał do naszych dziewczyn, które za sprawą Ewy Jarzyna objęły prowadzenie. Następnie do remisu doprowadziły przyjezdne, dla których trafienie zaliczyła, grająca z numerem piątym, Fursewicz Anna. Koszalinianki ponownie wyszły na dwubramkowe prowadzenie, a stało się tak po trafieniach Joanny Dworaczyk oraz Ewy Jarzyny, która wykorzystała rzut karny.
Niesione głośnym dopingiem "wojskowych", piłkarki ręczne AZSu utrzymywały prowadzenie do 15 minuty spotkania, kiedy do remisu doprowadziły przyjezdne. W 18 minucie po raz pierwszy i ostatni wyszły na prowadzenie zawodniczki Carlosa, a trafienie z rzutu karnego zaliczyła Marta Gęga. Od tego momentu na parkiecie istniała już tylko jedna drużyna. Do przerwy 15:13.

Druga odsłona to od pierwszych minut powiększanie przewagi przez grające przed własną widownią koszalinianki. Zdobyły 3 bramki z rzędu i prowadziły już 18:14. Zawodniczki z Jeleniej Góry próbowały jeszcze nawiązać kontakt z rywalkami, ale zdołały się zbliżyć na jedyne 2 punkty - w 37, 46 oraz 60 minucie. Tym samym 'twierdza koszalińska' nie została zdobyta i możemy przypisać kolejne 2 punkty do zdobyczy punktowej podopiecznych trenera Waldemara Szafulskiego.



AZS: Agnieszka Kwiecień, Iwona Łacz, Anna Morawiec - Dagmara Zaniewska 2, Marta Szostakowska, Aleksandra Kobyłecka 4, Ewa Jarzyna 5, Joanna Dworaczyk 4, Dorota Skipor 4, Katarzyna Cieśla 3, Marta Goraj, Maja Zienkiewicz-Janikowska 3, Joanna Chmiel 3, Malwina Laśkiewicz.

Carlos: Danuta Skompska, Aleksandra Baranowska - Marta Oleszczuk 3, Mirela Kaczyńska 2, Iryna Latyshevska 2, Anna Fursewicz 6, Anka Polonka, Marta Dąbrowska 3, Marta Gęga 8, Marzena Stochaj 1, Sabina Kobzar, Monika Odrowska, Alona Pylypiuk, Agnieszka Kocela 1, Aleksandra Baranowska.

źródło: własne/arti15