Koszykarze Kotwicy Kołobrzeg udanie rozpoczęli nowy sezon ligowy. Pokonali w Hali Milenium Anwil Włocławek 96:94. Bohaterem meczu został Kevin Hamilton, którego dwa celne rzuty wolne w ostatnich sekundach zapewniły kołobrzeżanom zwycięstwo.

Cały mecz był bardzo wyrównany, jedynie w trzeciej kwarcie goście zdołali odskoczyć na osiem punktów. Pierwsza część toczyła się pod dyktando Anwilu, który jednak nie potrafił wypracować sobie wyraźnej przewagi. Po krótkiej przerwie obraz gry znacznie się nie zmienił i Kotwica utrzymywała niewielką stratę punktową. Drugą kwartę Anwil zakończył prowadzeniem 47:43, a w trzeciej odskoczył na kolejne trzy punkty. Ostatnia odsłona należała jednak do podopiecznych Sebastiana Machowskiego i mimo dobrej skuteczności z dystansu Gerroda Hendersona gościom nie udało się utrzymać prowadzenia. Decydujący o losach meczu okazał się faul Łukasza Koszarka na Kevinie Hamiltonie na trzy sekundy przed końcem meczu i dwa rzuty wolne wykorzystane przez Amerykanina. Kotwica pokonała Anwil 96:94 i pokazała, że zamierza liczyć się w walce o awans do czołowej ósemki ligi.

Kotwica Kołobrzeg - Anwil Włocławek 96:94 (18:22, 25:25, 22:25, 31:22)

KOTWICA: B. Crone 17 (4x3), T. Cielebąk 17 (2), K. Hamilton 15, P. Kikowski 14 (1), D. Naymick 11, S. Barrett 9 (1), D. Przybyszewski 6, J. Mills 5, P. Stelmach 2, S. Rduch i D. Bręk nie grali.

ANWIL: G. Henderson 25 (4), P. Miller 20, Ł. Koszarek 14, M. Brkic 12 (2), I. Boylan 11, A. Pluta 8, M. Gabiński 2, S. Modric 2, K. Michalski 0, B. Wołoszyn 0, D. Janiak i M. Piechowicz nie grali.

źródło: gazetakolobrzeg.pl