W zaległym spotkaniu 8 kolejki 1 ligi kobiet, Piast Szczecin przegrał na wyjeździe po bardzo zaciętym i dramatycznym meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:2 (23:25, 25:22, 27:25, 18:25, 15:8). – Nie robimy z tej porażki tragedii. Mam nadzieję, że spowoduje ona, że dziewczyny będą bardziej grały zespołowo, a nie indywidualnie – mówi trener Piasta Jerzy Taczała. Szczecinianki zagrały w tym meczu bez dwóch etatowych środkowych - Pauliny Dutkiewicz i Marleny Twaróg. Co prawda ta ostatnia pojawiała się na boisku, ale tylko wchodziła na odbiór. – Obie nasze zawodniczki są kontuzjowane – mówi Taczała. W tej sytuacji byłem zmuszony wystawić na środek Paulinę Chojnacką. Co prawda, źle nie wypadła, ale bardziej by nam się przydała na skrzydle. – dodaje trener.
Najprawdopodobniej w takim samym składzie Piast zagra (05.12) na wyjeździe z liderem i głównym pretendentem do awansu Wisłą Kraków.

PIAST: Szymańska, Bury, Chojnacka, Rolińska, Kasprzak, Związek, Bednarska (libero) oraz Twaróg, Róg.

źródło: własne