ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
maggi
piłka nożna / Juniorzy
piłka nożna / Juniorzy -
Juniorzy starsi Pogoni pokonują zasłużenie Chemika
autor: C80Inauguracja nowego sezonu Ligi Wojewódzkiej Juniorów Starszych nie wypadła najlepiej dla zawodników Chemika POLICE. W pierwszej kolejce piłkarzom trenera Grzesło przyszło zmierzyć się z mierzącą w mistrzostwo Pogonią Szczecin.

Pierwszy gol padł już w 30 sekundzie spotkania, a później było już gorzej. Ostatecznie Chemicy polegli 2:5 (0:3). Ozdobą spotkania bez wątpienia był fantastyczny gol Remigiusza Grużewskiego.
KP Chemik: Rusek - Rajmer, Klimkowski, Baranowski (46' Kulig), Krzyżanowski, Grzegorczyk, Fałowski (46' Borzęcki), Górniak (73' Franczuk), Pacholski, Lewandowski, Grużewski



Pogoń: Zomerski (46' Malanowski) - Kurant (84' Roszak), Gluza (65' Wojtalak), Pawlaczek, Momot (57' Demski), Wólkiewicz, Paszkowski, Pietrzak, Flis (73' Bącler), Lebedyński (62' Frankowski), Juszczak (77' Bylicki)



Bramki:

0:1 - 32 sekunda - Marcin Juszczak

0:2 - 14 minuta - Marcin Pietrzak

0:3 - 39 minuta - Mikołaj Lebedyński

0:4 - 62 minuta - Daniel Wólkiewicz

1:4 - 65 minuta - Remigiusz Grużewski

1:5 - 73 minuta - Marcin Juszczak

2:5 - 77 minuta - Paweł Pacholski




Już pierwsza akcja spotkania zakończyła się golem dla Pogoni. W 30 sekundzie Mikołaj Lebedyński wszedł lewą stroną w pole karne, po czym spod końcowej linii podał do Marcina Juszczaka. Juszczak spokojnie przyłożył nogę i pokonał Piotra Ruska. W 11 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Bartosz Flis strzela z powietrza, Rusek broni na ziemi. Kilka minut później po faulu na linii pola karnego Chemika sędzia podyktował rzut wolny, który na gola zamienił Marcin Pietrzak. Chemicy byli w stanie odpowiedzieć jedynie mizernym strzałem Mateusza Górniaka. W 19 minucie Daniel Wólkiewicz zagrał do Lebedyńskiego, a ten słabo po ziemi posłał piłkę prosto w ręce Piotra Ruska. Chwilę później Lebedyński znakomicie posłał krosowe podanie w okolice pola karnego, tam piłkę przejął Bartosz Flis, jednak podcinka nad bramkarzem minimalnie minęła bramkę. Sześć minut później Lebedyński zwodami ośmieszył czterech obrońców jednak w ostatniej chwili interwencja kolejnego zakończyła akcję zawodnika Pogoni. W 30 minucie Lebedyński wyszedł do prostopadłego podania, na szczęście Rusek wyszedł na linię pola karnego i przejął piłkę. Po siedmiu minutach na silny strzał z dystansu zdecydował się Flis, bramkarz Chemika broni. Dwie minuty później groźny Lebedyński wyszedł do kolejnej prostopadłej piłki, tym razem jednak strzałem koło golkipera zdobył gola. W 43 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marcina Momota, najwyżej do piłki w polu karnym wyskoczył Flis, piłka po jego główce minimalnie minęła dalszy słupek.



Druga połowa, jak i pierwsza toczona była pod dyktando Portowców. W 47 minucie z prawej strony w pole karne dośrodkował Juszczak, Lebedyński jednak źle trafił w piłkę i ta przeleciała koło bramki. Dwanaście minut później w polu karnym dwukrotnie na bramkę strzelał Paweł Pawlaczek, dwukrotnie został jednak zablokowany. Ostatecznie na bramkę uderzył wyjątkowo aktywny w całym spotkaniu Lebedyński, piłka poszybowała ponad bramką. W 62 minucie prawą stroną szarpnął Daniel Wólkiewicz, wbiegł prawą stroną i z bliska silnie uderzył na bramkę, piłka po rykoszecie wylądowała w siatce. Dwie minuty później jedna z nielicznych akcji Chemików. W polu karnym strzelał Mateusz Górniak, niestety trafił w nogi bramkarza. Minutę później pierwszego gola zdobył Remigiusz Grużewski. Po faulu przed polem karnym sędzia podyktował rzut wolny. Grużewski fantastycznym, precyzyjnym i niezwykle silnym uderzeniem posłał piłkę w samo okienko bramki Pogoni. Przepiękny gol. Kilkadziesiąt sekund później po strzale Marcina Pietrzaka z ponad 20 metrów Piotr Rusek popisuje się znakomitą paradą. W 73 minucie Pogoń po raz kolejny podnosi prowadzenie. W narożniku pola karnego Juszczak bez problemu ograł Marcina Rajmera, po czym precyzyjnym strzałem z prawej nogi pokonał bramkarza Chemika. Cztery minuty później Paweł Pacholski wychodzi sam na sam, mija bramkarza i spokojnie umieszcza piłkę w pustej bramce. W ostatniej akcji meczu Dawid Franczuk fauluje w polu karnym Pawła Bąclera, sędzia Dariusz Królikowski bez cienia wątpliwości dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi Marcin Pietrzak, jednak Piotr Rusek znakomicie łapie piłkę na wysokości jednego metra.



W dzisiejszym spotkaniu Pogoń dominowała przez całe spotkanie i zasłużenie wywiozła z Polic trzy punkty. Przy odrobinie szczęścia i precyzji mogła strzelić jeszcze ze dwa lub trzy gole. Chemik do meczu przystępował w okrojonym składzie, część piłkarzy nie mogła wystąpić z powodów osobistych, część nie wyleczyła jeszcze kontuzji.

źródło: www.klbupilkarski.police.pl
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni maj 2025 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
      1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31  
dzisiejsze newsy
koszykówka/PLK: 1
piłka nożna/Kobiety: 1
 
top komentarze
newsy:
1 » Gra III liga
mecze:
29 » Piast Kolin-Gwiazda Żal »
21 » LZS Kowalewice-Passat B »
16 » MKP Szczecinek-Orzeł Wa »
12 » Mechanik Bobolice-Dąb D »
9 » Darłovia Darłowo-Ina Go »
9 » Wybrzeże Biesiekierz-Po »
9 » Gavia Choszczno-Orzeł W »
9 » Iskra Białogard-Wybrzeż »
9 » WODR Barzkowice-Orzeł P »
9 » GKS Manowo-Chemik Polic »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 4
Kr911 MrGawron
PS1024 sedziaa
gości: 25
statystyki portalu
• drużyn: 3163
• imprez: 157253
• newsów: 78784
• użytkowników: 81663
• komentarzy: 1189556
• zdjęć: 918136
• relacji: 40880
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2025 - by ligowiec team
Polityka Cookies