Dokładnie miesiąc temu w Piaście Szczecin doszło do zmiany na stanowisku prezesa zarządu. Nowym sternikiem klubu został Paweł Płuciennik, przedstawiciel jednego z nowych sponsorów klubu.



Początki prezesowania - jak wrażenia?

- Dużo pracy. Oprócz obowiązków zawodowych muszę wygospodarować czas na klub. Do tej pory to się udaje i myślę, że będzie tylko lepiej.



Coś Pana zaskoczyło przez ten miesiąc?

- Nie. Wydaje mi się, że potrafiłem sobie wyobrazić z czym to się wiąże. Poza tym nie jestem osamotniony. Mogę liczyć na pozostałe osoby, które są w zarządzie. Liczę na doświadczenie Pana Kulbieja i olbrzymią pomoc Jarka Makowskiego. Klub może liczyć także na wsparcie finansowe firmy Pro Kon Stal – firmy bez pomocy, której klub nie zostałby uratowany.

Przez blisko dwa lata dużo mówiło się o kłopotach finansowych Piasta. Jak wygląda obecna sytuacja finansowa klubu?

- Powoli wychodzimy z tych kłopotów. Znaczna część długów została już spłacona. Wydaje mi się, że przy tym zaangażowaniu obecnych sponsorów jak ProKonStal, Best czy kilku innych - nie będzie źle. Mam nadzieję, że wkrótce podpiszemy umowy z nowymi firmami i to zabezpieczy stronę finansową klubu na cały rok.



Warto inwestować w sport?

- Myślę, że warto. Namawiałbym wszystkie osoby, które prowadzą działalność gospodarczą i to w różnego branżach, że warto dzielić się swoimi pieniędzmi, wspomagać sport. Oprócz korzyści, jest w tym naprawdę dużo satysfakcji. Sportowcy, których się wspiera pokazują słuszną drogę i dają przykład młodzieży.



Cel na nowy sezon to awans do LSK?

- O tym myślimy, dlatego chcemy wzmocnić skład zawodniczkami doświadczonymi z ekstraklasy, a także młodymi, wyróżniającymi się z pierwszej ligi.



Jako portal Ligowiec.net dużo pisaliśmy o stronie internetowej klubu, a raczej jej braku...

- Już niedługo powinna pojawić się zupełnie nowa, dużo lepsza strona klubowa.

źródło: własne