Rafał Ratajczyk z Gryfa Szczecin zajął czwarte miejsce w konkurencji scratch podczas rozgrywanych w Manchesterze mistrzostw świata w kolarstwie torowym. Złoty medal zdobył Białorusin Aleksander Lisowski.
Wyścig "na kreskę" rozpoczął się i zakończył atakiem Aleksandra Lisowskiego z Białorusi. Na początkowych okrążeniach Lisowski próbował zdublować resztę stawki, ale ta próba mu się nie udała. Odbił to sobie na ostatnich trzech okrążeniach, gdy rzucił się w pogoń za uciekającym Japończykiem Kazuhiro Mori. Minął go na ostatnim okrążeniu i zdołał odeprzeć atak Holendra Wima Stroetinga, który kontratakował z głównej grupy. Niemiec Roger Kluge dojechał na trzecim miejscu, natomiast za jego plecami finiszował Rafał Ratajczyk, który w ubiegłym roku zdobył w tej konkurencji brązowy medal. Tym razem musimy się cieszyć z miejsca tuż za podium.
Drużyna polskich sprinterów natomiast zapewniła sobie prawo startu w Igrzyskach Olimpijskich, zajmując 11. miejsce w eliminacjach sprintu drużynowego w mistrzostwach świata, które w środę rozpoczęły się w Manchesterze.
Polska drużyna w składzie Łukasz Kwiatkowski, Maciej Bielecki oraz
Kamil Kuczyński (Gryf Szczecin) (na zdj) wyprzedzili najgroźniejszych rywali czyli Czechów, którzy zajęli 13. miejsce. Rozdzielili nas Hiszpanie, którzy w rankingu UCI przed mistrzostwami świata była tuż za nami i nie są już dla Polski zagrożeniem.
Dzięki kwalifikacji drużyny sprinterów W Pekinie będziemy mogli wystawić również po jednym zawodniku w sprincie indywidualnym i keirinie.
