To już jutro na czwartoligowych boiskach znów będzie tłoczno. 19 kolejka IV ligi została powielona w terminarzu na dwa weekendowe dni. Emocji nie zabraknie na pewno w Goleniowie, gdzie o godzinie 14 w sobotę Ina będzie podejmowała Dąb Dębno. Mimo, iż gospodarze zajmują dopiero piętnaste miejsce w ligowej tabeli, za wszelką cenę będą chcieli wywalczyć cenne punkty na własnym boisku. W tym samym czasie w Gryfinie Energetyk grać będzie z piłkarzami z Rewala. Gospodarze szykują się na ciężką przeprawę. Tydzień temu przegrali z rezerwami Pogoni w meczu rozgrywanym w ramach Pucharu Polski, co prawda w rzutach karnych, ale przez całe 130 minut gry byli równorzędnym zespołem dla A-klasowej drużyny. Również o 14:00 w sobotę grać będą w Barlinku. Pogoń zmierzy się z Victorią Sianów. Tu faworyta trudno wskazać jednoznacznie.
Godzinę później zacznie się spotkanie między Piastem Choszczono i Sokołem Pyrzyce. W Sokole zadebiutuje bramkarz Jakub Łapczyński, wypożyczony z Pogoni Szczecin. W sobotę również odbędzie się spotkanie, na które oczekują z niecierpliwością głodni piłki szczecińscy fani. O 16 na Twardowskiego zagra Pogoń Szczecin z Victorią Przecław. Mimo zapowiedzi kadry trenerskiej i działaczy trudno jednoznacznie stwierdzić, iż faworytem jest Pogoń. Wynik tego spotkania pozostaje otwartą sprawą. Zwycięzcą tego meczu mogą być kibice Pogoni, którzy zapowiadają liczne przybycie na mecz. Lokalne derby odbędą się w Manowie, gdzie Leśnik podejmie Sławę.
W niedzielę przedpołudniem w Szczecinku Darzbór podejmie Stal Szczecin. W obu klubach ostatnio było klika zawirowań. Miejmy nadzieję, iż nie wpłynie to na rywalizację sportową na boisku. O 13:00 w Kamieniu Pomorskim Gryf podejmie Astrę, a o 15:00 w Czaplinku zagrają Błękitni. Piłkarska wiosna zapowiada się interesująco. Mimo zapowiedzi dominacji Pogoni, nic tego nie zapowiada. Po piętach Portowcom depcze Astra. O fotel lidera powalczą na pewno i Błękitni i Dąb. Do zobaczenia na IV ligowym szlaku.
źródło: własne
|
|