W dość trudnych warunkach atmosferycznych zespół Świtu Skolwin rozegrał ostatni mecz sparingowy przed wznowieniem rozgrywek, gdzie przeciwnikiem podopiecznych Artura Malińskiego był IV-ligowy Piast Choszczno. Zawody odbyły się na bardzo ciężkiej płycie boiska przy ulicy Nehringa w Szczecinie, której stan pogarszał się z każdą upływającą minutą spotkania.
Sam pojedynek początkowo były próbą sił obu drużyn, która nie przyniosła jednoznacznego rozstrzygnięcia. Goście próbowali rozgrywać atak pozycyjny, natomiast Świtowcy starali się atakować z wykorzystaniem skrzydeł. Świtowcy grali „z wiatrem” co starał się wykorzystać Tomasz Danikiewicz próbując kilkakrotnie strzałów z dystansu. Niestety po jednym z rzutów rożnych wykonywanych przez zawodników Piasta piłka wróciła do piłkarza z Choszczna na prawą stronę boiska, a ten natychmiast zdecydował się na dośrodkowanie na 16 metr, gdzie po zamieszaniu piłka znalazła się pod nogami jednego z IV ligowców, który umieścił ją w bramce Karola Kępskiego. Świtowcy starali się odrobić straty, bliski zdobycia gola był Szymon Kufel, jednak jego strzał głową trafił wprost w bramkarza rywali. Zaskoczyć golkeepera Piasta próbował również z rzutów rożnych Tomasz Barczyński, jednak bramkarz wykazał się czujnością.
W drugiej odsłonie trener Maliński zdecydował się wymienić całą formację ofensywną, pozostawiając na placu tylko czwórkę obrońców. Młodzi Świtowcy zaskoczyli rywali i stworzyli sobie w pierwszym kwadransie kilka wybornych okazji do zdobycia bramek. Niestety w sytuacjach sam na sam zabrakło zimnej krwi i skuteczności: Sebastianowi Kolcowi, Bartoszowi Kutko oraz Pawłowi Paszkowiczowi. Z upływem czasu spotkanie się wyrównało, jednak ambitnie grający Skolwinianie nadal dążyli do zdobycia bramki, wciąż barkowało niestety dokładności i skuteczności. W końcówce zawodnicy z Północy Szczecina zmuszeni do ataku „odkryli się”, przez co narazili się na bardzo groźne kontry. Po jednej z nich zakończonej strzałem piłka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Łukasza Koguciuka. Natomiast kolejna przyniosła bramkę, która ostatecznie ustaliła wynik zawodów na 2:0 dla Piasta.
Mecz kontrolny z zespołem Choszczna miał być swoistym sprawdzianem dla Dumy Skolwina, jednak warunki, w jakich przyszło rywalizować obu drużynom, nie pozwalają jednoznacznie określić w jakiej dyspozycji znajdują się oba zespoły. Jednak z drugiej strony plac gry był taki sam dla obu teamów, a i kto wie czy wiosenna aura nie sprawi, że również spotkania o stawkę nie będą rozgrywane w podobnych warunkach. Bez wątpienia kilka mankamentów w grze Świtu napewno się pojawiło, jednak mamy nadzieje, że sztab szkoleniowy wspólnie z piłkarzami postara się je wyeliminować przed zbliżającym się pojedynkiem ze szczecińską Pogonią. ŚWIT - Piast Choszczno 0:2(0:1) Widzów: ok. 40 Skład Świtu: Karol Kępski (46’ Łukasz Koguciuk) – Mariusz Kamiński, Piotr Łoziński (60’ Tomasz Skweres), Artur Ochnio, Krzysztof Niemiec – Maciej Bednarczyk (46’ Sebastian Kolec), Tomasz Danikiewicz (46’ Marcin Garlej), Piotr Jakimowicz (46’ Bartosz Kutko), Szymon Kufel (46’ Sebastian Sobczak) – Piotr Barczyński (Marcin Olszyński), Tomasz Barczyński (Paweł Paszkowicz).
źródło: www.swit.up.pl
|
|