Niestety nie udała się wyprawa siatkarzy
Morza Bałtyk Szczecin do lidera rozgrywek. Bez kontuzjowanych
Kolca, Prusakowskiego i
Kordasa nie sprostali oni
AZS-owi Zielona Góra, przegrywając
3:0 (25:17, 25:21, 25:23). Początek meczu bardzo ospały, już w połowie pierwszej partii doszło do zmiany rozgrywającego,
Tomasza Cichosza zastąpił
Michał Gogol. Kolejne sety już dużo lepsze w wykonaniu Morza. W każdym prowadzili, niestety końcówki należały do gospodarzy. Najbliżej wygrania seta szczecinianie byli w trzeciej odsłonie. -
Walczyliśmy na ile starczyło nam zdrowia i ambicji. Myślę, że gdyby kibice widzieli drugi i trzeci set byli by dumni, bo naprawdę postawiliśmy zielonogórzanom twarde warunki – ocenia mecz zawodnik Morza
Michał Gogol. -
Sędziowie jednak w końcówce trzeciego seta ewidentnie pomogli gospodarzom i wobec takiego przebiegu spraw byliśmy bezradni – dodaje rozgrywający.
