Maciej Bednarczyk oraz
Artur Wesołowski zostali zaproszeni przez szczecińską Pogoń na test-mecz, jako wyróżniający się zawodnicy młodego pokolenia w naszym regionie. Spotkanie to zaplanowano w najbliższą sobotę (17 listopada) o godzinie 12 na obiektach Pogoni.
Młodzi Świtowcy to jedni z nielicznych piłkarzy V ligowych, którzy otrzymali zaproszenia. Obaj zawodnicy są wychowankami skolwińskiego Świtu, w którym rozpoczynali przygodę z futbolem jako trampkarze.
Maciej Bednarczyk, ma 20 lat i najbardziej odpowiadającą mu pozycją jest boczna pomoc. Jego niewątpliwymi atutami jest szybkość, wytrzymałość oraz spore doświadczenie po mimo młodego wieku. Popularny „Macias” miał bardzo dobrą końcówkę rundy, o czym świadczy chociażby mecz ze Spartą w Gryficach, który Świtowcy zremisowali 2:2, a sam zainteresowany zdobył dwie bramki.
Natomiast Artur Wesołowski ma 22 lata i jest bramkarzem. Duma Pomorza oraz wiele innych klubów już wcześniej było zainteresowanych jego osobą, jednak wtedy z różnych względów nic z tego nie wyszło i Artur postanowił dalej bronić w Świcie. Aktualnie trenuje pod okiem byłego pierwszoligowca – Jacka Chyły. „Piorun” jak mówią na niego koledzy niejednokrotnie uchronił swój zespół przed stratą bramek w arcytrudnych sytuacjach.
Obu piłkarzom życzymy oczywiście powodzenia i mamy nadzieje, że zaprezentują się z pozytywnej strony i pokażą pełnie swoich umiejętności. Ich ewentualne odejście byłoby bez wątpienia wielkim osłabieniem dla klubu ze Skolwina, jednak nikt nie zamierza stawać na przeszkodzie rozwoju ich piłkarskich karier. Zaproszenia na konsultacje są niewątpliwą nobilitacją dla ciężko trenujących Skolwinian, ale jest to również potwierdzenie dobrej pracy z młodzieżą z Północy Szczecina jaką od kilku lat wykonują trenerzy Świtu. Mamy nadzieje, że pozostali młodzi piłkarze Dumy Skolwina pójdą za przykładem swoich kolegów i ciężką pracą zasłużą sobie na podobne wyróżnienia, bo który nastolatek mieszkający w stolicy województwa Zachodniopomorskiego nie marzy o występach z Gryfem na piersi…?
