Gol Jolanty Jamioł w drugoligowym meczu rezerw Gryfa Szczecin z Promieniem Mosty przesądził o wygranej podopiecznych Anety Korpowskiej w tym spotkaniu. I choć całe spotkanie toczyło się pod dyktando granatowo - bordowych piłka tylko jeden raz znalazła drogę do bramki gospodyń. Gryfitki odważnie podchodziły pod bramkę przeciwniczek, jednocześnie jednak każda z nich starała się asekurować koleżankę, aby nie dopuścić do sytuacji podbramkowych we własnym polu karnym. Kolejne dobre spotkanie w bramce rezerw rozegrała Magda Kamińska, która w drugim zespole pełni również funkcję kapitana.


- Jestem zadowolona z dzisiejszego występu moich dziewczyn. Myślę, że zmiany w ustawieniu były udane i chyba w końcu udało mi się odnaleźć odpowiednie pozycje dla niektórych zawodniczek. Wszystkie Gryfitki zasłużyły dzisiaj na owację na stojąco.
Mile rozczarowała mnie Kasia Drozdowska (na zdj), która rozegrała dzisiaj bardzo dobre spotkanie, świetnie wykonywała rzuty rożne i wolne, grała zespołowo a każde jej podanie było przemyślane. - podsumowała spotkanie Aneta Korpowska, trenerka II ligowego zespołu.

własne