W 3. kolejce III Ligi Bałtyckiej sezonu 2015 / 2016 beniaminek, czyli Vineta Wolin podejmował u siebie zespół Bałtyku Gdynia.

Zawodnicy gospodarzy przed spotkaniem zapewniali, że powalczą o pierwsze, historyczne 3 punkty na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Z werwą od początku spotkania ruszyli zawodnicy Vinety i w 2 minucie mieli okazję aby objąć prowadzenie , lecz o niewiele pomylił się Kacper Wittbrodt. Pierwsze 15 minut zdecydowanie pod dyktando gospodarzy , później w pierwszej połowie mecz bardziej się wyrównał , jednak z lekkim wskazaniem na Vinetę , czego dowodem sukcesywne karanie zawodników Bałtyku nie radzących sobie z sunącymi atakami Vinety.

Druga odsłona spotkania to nadal średniej klasy widowisko, oba zespoły nie odpuszczają, drużyna gości rozpędza się, szukając kombinacyjnej gry, gospodarze kontratakują. Bardzo dużo fauli , pięć żółtych kartek dla gości. W 80 minucie rzut rożny i bramkę zdobywa 18 letni Adrian Skorb, po czym do ataku rzucili się goście i dwukrotnie szansę na podwyższenie wyniku zmarnował Adam Nagórski , który raz minął bramkarza ale nie zdołał wcisnąć piłki do siatki, a za drugim razem już przegrał pojedynek z golkiperem Kadłubów.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne , vinetawolin.futbolowo.pl/