Nietypowo bo we wtorek na parkiet wyjdą zawodnicy Spójni Stargard Szczeciński aby rozegrać spotkanie 15. kolejki I ligi koszykarzy. Biało-bordowi dzisiaj zmierzą się w Bydgoszczy z miejscową Astorią, która w ligowej tabeli ma dwa oczka mniej od podopiecznych Aleksandra Krutikowa. Stało się tak bowiem spotkanie zostało przełożone na prośbę Astorii, która w miniony weekend rozgrywała mecze w ramach rozgrywek U-20.

Choć na początku października zachodniopomorscy koszykarze dosyć łatwo uporali się z drużyną z Województwa Kujawsko-Pomorskiego to tym razem trudno się spodziewać, że będzie podobny scenariusz. Tamto starcie rozstrzygnięte było już w zasadzie do przerwy, kiedy to mądrze grający w obronie gospodarze osiągnęli dziesięciopunktową przewagę.

- U siebie są bardzo mocni. Spodziewamy się, że w Bydgoszczy czeka nas trudny mecz. Nam jednak nic nie pozostaje, jak dobrze się przygotować na ten pojedynek. Wyjdziemy, będziemy grać i mam nadzieję, że wygramy - tak na łamach portalu Sportowe Fakty zapowiada ten pojedynek Piotr Pluta, który w jesiennym meczu zdobył dziesięć oczek.

W trzecim dniu nowego roku podopieczni Przemysława Giereszewskiego ulegli sąsiadowi z tabeli GTK Gliwice, przegrywając to spotkanie na w drugiej i trzeciej kwarcie. Od tego czasu połowa zawodników gospodarzy (Juniorów występujących na zapleczu ekstraklasy) rozegrała kolejne mecze. Starcie ze Spójnią będzie to dla nich czwarty rozegrany mecz w przeciągu sześciu dni. Tak więc oprócz doświadczenia argumentem przyjezdnych może być świeżość i więcej dni odpoczynku.

Czy biało-bordowym uda się odnieść dziewiątą wygraną w lidze, czy też miejscowym ściany pomogą odnieść siódme zwycięstwo? O tym przekonamy się po godz. 19.00 kiedy to rozpocznie się ten pojedynek.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Sportowe Fakty