Policzanki po pierwszych treningach
W nadmorskim, jeszcze nieco wakacyjnym klimacie, siatkarki Chemika Police rozpoczęły przygotowania do sezonu 2014/2015. Pierwszy obóz spędziły w Dźwirzynie i Mrzeżynie.
Na początek okresu przygotowawczego nie bez przyczyny wybrano słynące z pięknych plaż miejscowości naszego regionu. Zawodniczki miały bowiem spokojnie i powoli wejść w fazę cięższych treningów, które dopiero przed nimi. Nie stroniły więc od kąpieli słonecznych, spacerów, ale i pracy na treningach. Po wszystkich widać było spory głód piłki i rywalizacji. Do tego stopnia, że niekiedy sam Giuseppe Cuccarini starał się temperować apetyty na grę poszczególnych zawodniczek. Nie inaczej było podczas ostatniego, sobotniego treningu zespołu w mrzeżyńskiej hali.
Pomimo braku czterech Serbek, które występują obecnie w barwach swojej reprezentacji w World Grand Prix, zawodniczki zrealizowały w pełni plan treningowy. Nacisk położono na ćwiczenia rozciągające, biegowe i elementy gry bez obciążeń stawów.
Kibiców cieszyć może obiecująca forma fizyczna zawodniczek, którym nie doskwierają większe urazy. Tylko Aleksandra Krzos trenuje indywidualnie, a Anna Werblińska ma za sobą kilkutygodniowy okres rehabilitacji po artroskopii więzadła rzepki kolana. Wygląda na to, że kapitan zespołu jest gotowa do treningów z pełnym obciążeniem. Zgrupowanie zakończyło się dziś, a zawodniczki wróciły do Polic, gdzie w najbliższym czasie będą trenować.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|