Prawdziwy koncert dali swoim kibicom koszykarze King Wilków Morskich. Szczecinianie pokonali MOSiR PBS Bank KHS aż 97:74 i pozostają w walce o drugą rundę play off I ligi. W niedzielę o 17 w hali SDS-u - czwarte spotkanie.

A te pierwsze skrzypce grali dziś Marcin Flieger, Zbigniew Białek oraz w pierwszej kwarcie Maciej Majcherek (na zdj.). I to te pierwsze dziesięć minut przesądziło o przebiegu całego pojedynku. Wtedy to nasi gracze popisali się genialną 70-procentową skutecznością rzutów z gry, a idealną partię rozegrał Majcherek. Wszystkie jego pięć rzutów, w tym jeden zza linii 6,75 metrów, znalazły drogę do kosza. Do tego Flieger trafił trzy razy za trzy punkty, a osiem oczek dołożył Piotr Pluta. Siedem było za to dziełem Zbigniewa Białka i Wilki prowadziły 38:18!

Oczywiście, podopieczni trenera Krzysztofa Koziorowicza w trzech kolejnych ćwiartkach nie byli w stanie utrzymać tak dobrej celności, mimo to krośnianom nie udało się wygrać ani jednej z nich. Nawet w ostatniej odsłonie, w której to na parkiecie zameldowali się rezerwowi Wilków Morskich.

Cel na jutro jest jeden - tylko zwycięstwo!



King Wilki Morskie Szczecin - MOSiR PBS Bank KHS Krosno 97:74 (38:18, 16:14, 25:25, 18:17)

King Wilki Morskie: Flieger 25, Białek 24, Majcherek 15, Pluta 11, Nowacki 7, Mróz 6, Bojko 3, Balcerek 2, Koziorowicz 2, Trela 2, Kuśmieruk 0, Kowalczuk 0.

MOSiR PBS Bank KHS: Parzych 13, Oczkowicz 12, Salamonik 11, Malczyk 10, Musijowski 8, Adamczewski 7, Pisarczyk 6, Wyka 3, Fraś 3, Grochowski 1.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Wilki TV