W niedzielę o godzinie 11 w Trzebiatowie, Sparta podejmowała drużynę Regi. Już w 30 sekundzie meczu gospodarze objęli prowadzenie. Fatalny błąd popełnił Robert Piłat, który podał piłkę wprost pod nogi Piotra Krzykowskiego, a ten posłał futbolówkę do bramki gości. Kolejne minuty należały do gospodarzy, dwie dobre sytuację zmarnował najlepszy strzelec Regi - Michał Bogusz, a jedną Kamil Kordowski.

Niewykorzystane sytuację Regi zemściły się tuż przed przerwą, idealne podanie Norberta Halamusa na bramkę zamienił Jarosław Kiernicki. Do przerwy było 1:1. W 51 minucie, po zagraniu ręką podyktowany został rzut karny dla Sparty. Niestety strzał Jarosława Kiernickiego zatrzymał się na poprzeczce bramki gospodarzy. Sparta przeważała w drugiej połowie jednak ani strzał Kiernickiego, ani uderzenie Halamusa nie znalazło miejsca w bramce. Remis utrzymywał się do 77 minuty, kiedy to dośrodkowanie Piotra Grochulskiego strzałem szczupakiem na bramkę zamienił Łukasz Petera. Sparta próbowała kontrować gospodarzy, ale ani Grochulski, ani Radziejewski nie wykorzystali sytuacji sam na sam z bramkarzem Regi i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Sparty. Sparta po 12 kolejkach objęła prowadzenie w ligowej tabeli z 27. punktami na na kocie.

�r�d�o: www.spartuniawegorzyno.futbolowo.pl