Wypowiedzi po meczu
Bogusław Baniak (Flota Świnoujście) - Pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu, w kształtującym się już przypuszczalnym składzie na sezon. Sprawdzany Siedlarz, Dobra postawa od bramki do hmm... powiedziałbym Charlesa, gdyby wykorzystał sytuacje, które miał. Dobra połówka w dobrym tempie, na pewno zasłużyliśmy na strzelenie więcej bramek, ale napastnicy muszą swe okazje wykorzystywać. Cieszę się, że przerzuciliśmy środek ciężkości i zagraliśmy ofensywnie. Druga połowa to kolejni testowani zawodnicy, tu było już trochę zmian i druga bramka Śpiączki rywalizującego na pozycji '9'. Za dużo chaosu w końcówce meczu i dwie stracone bramki, obciążające konta i stoperów, i przede wszystkim bramkarza - szczególnie pierwsza.
Tu też będziemy musieli szybko reagować, Stwierdzam, że był to bardzo pożyteczny sparing i dużo pozytywnych wniosków, szczególnie po pierwszej połowie. Pressingi wysokie zakładane, mimo iż byli też testowani zawodnicy czy wracający po kontuzjach jak np. Bodziony. Pokazał się Niewiada, który nie trenuje z nami a jest u nas tylko z doskoku. Jestem zadowolony. Odsyłam zawodników, którzy się nie sprawdzili, a naszą obronę i bramkarza wstrząsnę w poniedziałek, bo nie można tracić bramek takich jak dziś straciliśmy.
Tomasz Gregorczyk (Torgelower SV Greif ) - Generalnie było wiadać, że trener Baniak założył sobie od początku wysoki pressing, Flota rozpoczęła z wysokiego pułapu i w konsekwencji już w 8 minucie strzeliła bramkę. Gospodarze mieli przewagę, atakowali aczkolwiek my też wyprowadziliśmy kilka groźnych kontr, które jednak w pierwszej połowie trudno było wykończyć strzałem, brakowało nam zawodnika, który by to zakmnął. W drugiej połowie, po wielu zmianach wykonanych przez trenera Baniaka, ta gra wyglądała już troszkę inaczej i więcej było składnych akcji po naszej stronie. Flota nie wykorzystała dwóch klarownych sytuacji by podwyższyć na 3-0, za to my zdobyliśmy bramkę na 2-1, gdzie moim zdaniem był faul na bramkarzu, ale dla mnie nie jest to istotne - dla mnie jest ważne że uzyskaliśmy korzystny wynik i piłkarze być może uwierzyli w siebie po spadku z regionalligi, który nam się w tym roku przytrafił. Graliśmy z mocną polską drużyną, która mierzy wysoko i tę drugą bramkę można było moim zdaniem podziwiać, bo fajnie rozegraliśmy akcję i wykonaliśmy podanie, gdzie Dominik Plaża stanął sam na sam z bramkarzem. To mogło się podobać. Generalnie jestem zadowolony z gry.
�r�d�o: www.mksflota.swinoujscie.pl/Waldemar Mroczek
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|