W sobotę na stadionie przy ul. Bandurskiego odbył się piłkarski Memoriał Piotra Dąbrowskiego, zmarłego przed 15 laty trenera Stali Stocznia, który pracował w tym klubie aż 20 lat. W organizacji turnieju oldbojów pomogli syn i żona szkoleniowca.
Na rozpoczęcie odbył się mecz ku pamięci zmarłego tragicznie przed 5 laty byłego piłkarza Stali Szczecin i Odry Szczecin - Artura Dudy, w którym Przyjaciele Dudusia pokonali Stal Szczecin 2:0. Później rozpoczął się turniej, w którym rozegrano aż 21 spotkań. Ponieważ nie dojechał zespół Błękitnych Stargard, jego miejsce zajęli Przyjaciele Dudusia, którzy występowali pod szyldem Stal III Szczecin i... zwyciężyli, wyprzedzając Stal II Szczecin, Pogoń Szczecin, Świt Skolwin, Chemika Police, Flotę Świnoujście i Stal Stocznię Szczecin. Królem strzelców został Mariusz Siara (Stal III), najlepszym zawodnikiem - Bogdan Kuleta (Stal II), a najlepszym bramkarzem - Ryszard Niedźwiecki (Świt). Klasyfikacji fair-play nie prowadzono, ale gdyby taka była, duże szanse zwycięstwa miałby Roman Perwel (Stal II), bo gdy sędzia podyktował rzut od bramki, bramkarz przyznał się do dotknięcia piłki, a po rzucie rożnym Stal II straciła gola.

W trakcie turnieju na boisku widzieliśmy wielu znanych przed laty piłkarzy, jak choćby Leszka Żygielewicza, Stefana Czerbińskiego, Andrzeja Bartłomowicza, Dariusza Wrocławskiego, Jerzego Falkowskiego, Andrzeja Kurpiela, Arkadiusza Suchockiego, Mariusza Kotkowskiego, Jacka Ratajczaka, Andrzeja Miązka, Roberta Pałasza czy Mariusza Adamowicza.

�r�d�o: mal / fot. Jerzy Borowiak