W niedzielę o godzinie 18⁰⁰ w Szczecińskim Domu Sportu koszykarze AZS-u Radex Szczecin zmierzą się bardzo trudnym rywalem - AZS WSGK Kutno. Drużyna z województwa łódzkiego to nie tylko wicelider rozgrywek, to także przeciwnik, który w meczu rundy jesiennej mimo, że rzucił tylko 67 punktów zdeklasował Szczecinian. Nasi zawodnicy zdławieni defensywą rywali zdobyli w całym spotkaniu tylko 36 punktów z czego zaledwie trzy oczka w pierwszej ćwiartce. O skali porażki może świadczyć także fakt, że najskuteczniejszy w całym sezonie Łukasz Pacocha zdobył w tamtym pojedynku zaledwie dwa oczka z rzutów wolnych.

O tamtym pojedynku w niedzielę trzeba zapomnieć. Po środowym zwycięstwie w Kielcach AZS ciągle liczy się w walce o play-off, ale żeby jutro zdobyć dwa punkty trzeba będzie przede wszystkim powstrzymać Jakuba Dłuskiego. Środkowy Kutnian należy do czołówki ligi pod względem liczby zdobytych punktów a także liczby zebranych piłek.

Omawiając siłę AZS WSGK nie można także pominąć takich zawodników jak: Dawid Bręk, Wojciech Glabas, Krzysztof Jakóbczyk, Hubert Mazur czy też Grzegorz Małecki. Patrząc na wyniki spotkań dla niedzielnych gości nie stanowi różnicy czy grają u siebie czy też na wyjeździe. W całych rozgrywkach tylko czterokrotnie musieli przełykać gorycz porażki, dwa razy we własnej hali i dwa razy na parkietach przeciwnika. Trzeba jednak zaznaczyć, że te dwie porażki poza Kutnem odnieśli na początku rozgrywek.

Przypomnijmy początek pojedynku w niedzielę o godz. 18.00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne