Przerwać fatalną passę
![]() ![]() Najbliższy rywal Stalowców od początku sezonu prezentuje dobrą formę, choć inauguracji gracze z Ińska nie zaliczą do udanej, bowiem polegli na własnym terenie z Ehrle Dobra Szczecińska 1:3. Jednak następne trzy spotkania to już same zwycięstwa i, co ciekawe, wszystkie takim samym stosunkiem czyli 1:0. Najpierw pokonali aspirujący do awansu lecz cieniujący od początku rozgrywek Świt Skolwin po bramce Adriana Stefanowicza, który pokonał byłego golkipera lipiańskiej Stali, Michała Gojlewicza tuż po przerwie, bo w 47 minucie, następnie zwyciężyli na wyjeździe pokonując innego beniaminka Iskierkę Śmierdnicę - Szczecin tym razem po trafieniu już w piątej minucie Jacka Wasielewskiego, a w ubiegłą sobotę trzecie skromne zwycięstwo zapewnił Pawłowski, który w 25 minucie ulokował piłkę w siatce. Po czterech kolejkach gracze z Ińska z dziewięcioma punktami i bilansem bramek 4-3 zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Z goła odmienna sytuacja panuje w szeregach Stali Lipiany, która w tym sezonie niespodziewanie nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa. Po dwóch remisach w spotkaniach na własnym boisku z Morzyckiem Moryń (3:3) oraz na wyjeździe w Przecławiu z Victorią (2:2) i dwóch porażkach - u siebie z Unią Dolice (0:3) oraz w zeszłą sobotę na wyjeździe z Zorzą Dobrzany (0:4) sytuacja staje się co raz mniej ciekawa. Jednak mamy początek sezonu, różnice punktowe jeszcze nie są tak duże, tak więc komplet punktów może zmienić diametralnie układ sił w tabeli. Do zespołu ze stadionu przy ulicy Lipowej po kontuzji wrócił Marcin Aleksandrowicz, który zaliczył już ponad 60 minut w spotkaniu z Zorzą. Reszta zawodników jest zdrowa, nikt nie pauzuje za kartki i trener Maciej Zadka prawdopodobnie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Po czterech kolejkach Stal Lipiany z dwoma oczkami na koncie plasuje się dopiero na 13 pozycji z pięcioma bramkami zdobytymi i aż dwunastoma straconymi. Dotychczas więcej bramek straciła tylko Rega Trzebiatów, bo aż 18.
Piłkarzy Stali Lipiany czeka kolejne, trudne spotkanie. Brak skuteczności szczególnie nie napawa optymizmem zwłaszcza przed meczem z takim rywalem jakim jest Ina, która gra defensywnie, z jednym wysuniętym napastnikiem i czyha na groźne kontry. Stalowcy mogą mieć w takim spotkaniu jedną sytuację i będą musieli ją wykorzystać. Liczymy na przełamanie Stali, pierwsze jakże upragnione zwycięstwo i od piątek kolejki marsz w górę tabeli. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
�r�d�o: www.stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|