Smutne zakończenie sezonu
Szczeciński Piast nie sprostał postawionemu przez samych włodarzy klubu zadaniu. Siatkarki pod wodzą Rafała Prusa odpadły już w pierwszej fazie walki o awans do I ligi, co ciekawe z zespołem prowadzonym przez byłego szkoleniowca Piasta.
Mimo wyższej pozycji w sezonie zasadniczym Zawisza Sulechów wcale nie był faworytem tej konfrontacji, bo przecież nie tak dawno w ligowym meczu między drużynami znacznie lepszy okazał się SSPS a biorąc pod uwagę jego wielkie aspiracje można było liczyć na co najmniej wyrównaną walkę w play-offach. Pierwsze starcie w ubiegły weekend, zacięta gra i wynik 3:2 dla sulechowianek tylko potwierdziły tą tezę i mimo porażki napawały szczecińskich kibiców optymizmem przed kolejnymi starciami i rewanżach w Szczecinie. Kilkudziesięciu kibiców Piasta srogo się jednak zawiodło na formie swoich zawodniczek, które w drugim spotkaniu w Sulechowie zupełnie się pogubiły. W zespole nie funkcjonował właściwie żaden element tak jak powinien na czele ze skutecznością.
Poza ciężko pracującą na boisku Natalią Matusz w drużynie brakowało siatkarek, które mogłyby wciąć ciężar gry na swoje barki. W konsekwencji zawodniczki z Grodu Gryfa poległy 3:1, wygrywając tylko jednego z czterech setów.
Na poprawę dyspozycji, moralne oraz odpowiednie przygotowanie taktyczne Piast miał aż dwa tygodnie. Sobotni (trzeci w konfrontacji) mecz powinien był być preludium do kolejnych wielkich emocji w dzień następny oraz spotkaniu decydującym znów w Sulechowie. Niestety dla miejscowych nic takiego się nie wydarzyło. Marek Mierzwiński bezbłędnie rozpracował szczeciński team, a przebieg spotkania do złudzenia przypinał drugą potyczkę sprzed kilkunastu dni. Gospodynie przegrały pierwszą partię do 19 i chyba ona ostatecznie przeważyła szalę na korzyść Zawiszy, pomimo późniejszego zwycięstwa w drugim secie do 22. Zarówno dla Piasta, jak i kilka dni wcześniej polickiego Chemika sezon się zatem zakończył, a przed nami niewątpliwie ciekawy okres zmian w obydwu klubach i pisania strategii ich funkcjonowania na kolejne miesiące. Piast Netto Szczecin - Zawisza Sulechów 1:3 (19:25, 25:22, 22:25, 21:25)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|