Błękit fatalnie zaczął
Błękitni Stargard przegrali inauguracyjny mecz w Stargardzie Szczeciński z Gryfem Wejherowo 0:3 (0:0). Mimo pięknej pogody, licznie zgromadzonych kibiców i dobrego dopingu przez całe spotkanie Błękitni nie potrafili tego wykorzystać. W mecz dużo lepiej weszli Wejherowianie. Przez dłuższy czas spychali gospodarzy. Bramkarz Błękitnych - Marek Ufnal ratował swój zespół przed utratą gola. Błękitni także stwarzali sobie sytuację, ale obie drużyny w pierwszej połowie nie zdołały strzelić bramki. W drugiej połowie Błękitni nieco bardziej nacisnęli. Świetnej sytuacji nie wykorzystał napastnik gospodarzy - Robert Gajda. Po jego lobie piłka minimalnie przeleciała ponad bramką Gryfa. Biało-niebiescy stwarzali sobie sytuację, ale nie potrafili strzelić bramki. Potrafili za to Gryfinianie.
Po błędzie obrony Marek Ufnal musiał skapitulować, nie mając przy bramce żadnych szans. Kilka minut później zrobiło się już 0:2. Napastnik gości znalazł się sam na sam z bramkarzem i zdobył bramkę lobując golkipera. Jednak to nie był koniec. Po wejściu w pole karne i wycofaniu na piąty metr było już 0:3. Na pochwały zasłużył jedynie Klub Kibica i bramkarz Marek Ufnal. Gdyby nie Marek mogło się skończyć znacznie wyższą porażką.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: service |
|