W niedzielne popołudnie Marwit Toruń podejmował Pogoń 04 Szczeciń, po ciekawym spotkaniu mecz zakończył się remisem 1:1. Dla graczy z Torunia bramkę zdobył Denys Demiszew (5 minuta), a dla szczecinian Marcin Mikołajewicz (29 minuta). Dzięki temu remisowi podopieczni Gerarda Juszczaka mają na swoim koncie jeden punkt, jednak nadal znajdują się w dolnej części tabeli. W pierwszej połowie taktyka przewyższała finezję gry i oba teamy nie miały okazji do zdobycia więcej bramek, jedynie Marchewkowi zdołali zdobyć prowadzenie jednym trafieniem. Na początku drugiej połowy na bramkę zespołu z Grodu Gryfa groźnie strzelał Daniel Krawczyk.

W 23 minucie to Pogoń 04 mogła wyrównać, dzięki rzutowi pośredniemu z linii pola karnego (podyktowanego za podwójne podanie do bramkarza) atomowe uderzenie Daniela Maćkiewicza zatrzymało się na gardzie Sylwestra Kiepera. Druga odsłona spotkania, to także lekka przewaga gości. Marcin Markiewicz w 29 minucie Marcin Mikołajewicz, torunianin grający w granatowo-bordowych barwach zdobył bramkę wyrównującą. Wspomniany już Kieper mógł minutę później wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, ale piłka minęła o centymetry bramkę. W 32 minucie goście mogli prowadzić, uderzenie Michała Kubika z pustej bramki zdołał wybić Daniel Krawczyk.
Ostatnie minuty meczu to zdecydowana przewaga Marwitu, który jednak nie potrafił jej udokumentować golem, nie mieli oni sposobu na pokonanie świetnie broniącego Kubika. Mikołajewicz na 15 sekund przed koncem mógł doprowadzić do  prowadzenie Pogoni 04, lecz nie wykorzystał on sytuacji sam na sam. - Ogromnie się cieszę dla mnie był to wyjątkowy mecz. Cieszymy się z pierwszych punktów w tym sezonie. Wydaje mi się że byliśmy lepszą drużyną od Marwitu - powiedział dla futsalekstraklasa.pl Marcin Mikołajewicz. - Z przebiegu meczu powinniśmy się cieszyć z 1 punktu. Przed meczem zakładaliśmy zdobycie kompletu oczek. Myślę, że za bardzo się cofnęliśmy na swoją połowę po zdobyciu bramki i Pogoń wyrównała. My od drugiej połowy meczu z Tychami nie potrafimy stworzyć sobie dogodnych sytuacji bramkowych - podsumował Dariusz Słowiński.

ďż˝rďż˝dďż˝o: http://futsalekstraklasa.pl/własne