Frekwencja na stadionie im. Floriana Krygiera w tym sezonie na pewno nie robi wrażenia. Hitowe spotkanie XV kolejki pierwszej ligi pobudziło kibiców do większej mobilizacji. Mecz z liderem rozgrywek Zawiszą Bydgoszcz, pierwsza wyjazdowa wygrana z GKS-em Katowice oraz nagłośnienie sobotniego pojedynku mogą spowodować, że piłkarze Pogoni Szczecin będą mieli za sobą kilka tysięcy fanów. Początek najciekawszej weekendowej potyczki na pierwszoligowym froncie o godzinie 19:00. Osoby, które nie będą mogły obejrzeć meczu bezpośrednio na stadionie mogą śledzić transmisję na kanale Orange sport.

Bydgoski Zawisza to pierwszoligowy beniaminek, który dość niespodziewanie przewodzi na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Oczywiście sobotni przeciwnik Pogoni ciężką pracą osiągnął swoją dobrą pozycję, ale przed sezonem chyba nikt nie spodziewał się, że bydgoszczanie będą radzić sobie tak dobrze, a pierwszych pogromców znajdą dopiero w XIII kolejce.

W szeregach zespołu dowodzonego przez Janusza Kubota nie brakuje ciekawych postaci. Bez wątpienia najsilniejszym ogniwem drużyny jest 20-letni pomocnik Adrian Błąd. Młody piłkarz wypożyczony przez Zawiszę z Zagłębia Lubin ma na swoim koncie aż osiem goli. Wydaje się, że wobec kiepskiej gry lubinian Błąd do Lubina wrócić już zimą. Kolejne osiem trafień to dzieło Pawła Zawistowskiego oraz Jakuba Wójcickiego, którzy łupem podzielili się sprawiedliwie, obaj mają po cztery gole na koncie. Istotnym elementem defensywnej układanki zespołu jest Krzysztof Hrymowicz. Obrońca ma za sobą występy we Flocie Świnoujście oraz Pogoni Szczen, z której latem przeniósł się do Bydgoszczy. Obok bardziej doświadczonego kolegi bardzo dobrze radzi sobie kolejny 20-latek w szeregach zespołu Paweł Oleksy. Bramki Zawiszy strzeże rok starszy od Oleksego Andrzej Witan, który wpuścił w tym sezonie trzynaście goli (sześć w meczach wyjazdowych).

Ostatnio Zawisza Bydgoszcz złapał zadyszkę. W ubiegłą sobotę zespół przegrał w Gdyni z Akrą aż 5:2, a w środę zremisował przed własną publicznością z Polonią Bytom 1:1. Bilans bydgoszczan w spotkaniach wyjazdowych to trzy zwycięstwa, dwa remisy i porażka. Najcenniejszym kompletem punktów wywalczonym na obcym boisku bez wątpienia był ten z wyspy Uznam, gdzie Zawisza ograł Flotę Świnoujście 2:1. Problemem najbliższego przeciwnika Pogoni Szczecin bez wątpienia są żółte kartki, przez ich nadmiar w sobotę na pewno nie wystąpią Vahan Gevorgyan oraz Martins Ekwueme.

Portowcy w ostatnich dwóch meczach pokazali się z dobrej strony i ponownie rozpalili szczecińską publiczność, której marzy się powrót 'na salony'. Bezpośrednie starcie z liderem będzie idealną okazją do tego, aby różnica pomiędzy Pogonią, a Zawiszą wynosiła tylko jeden punkt. Ostatni mecz Dumy Pomorza z bydgoszczanami w Szczecinie zakończył się wynikiem 3:0 dla szczecinian.

Kibice Zawiszy na mecz zamówili tysiąc biletów, wśród fanów Pogoni także panuje spore zainteresowanie pojedynkiem, dlatego rekord frekwencji z bieżącego sezonu 4300 widzów na meczu z Polonią Bytom, powinien zostać pobity.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne