ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Opinie po meczu z Finepharmem
autor: scashoneOd zwycięstwa rozpoczęły zmagania w 2012 roku zawodniczki Pogoni Baltica Szczecin. Rywal nie należał do wymagających, ale w takich pojedynkach także trzeba pokazać swoją wyższość. Podopiecznym Roberta Nowakowskiego ta sztuka się udała, choć, jak powiedział sam trener, można było liczyć na większą przewagę bramkową szczecinianek. Zaraz po sobotnim pojedynku o ocenę przebiegu rywalizacji poprosiliśmy szkoleniowców obu ekip oraz same zawodniczki
Robert Nowakowski (trener SPR Pogoń Baltica): Przede wszystkim słaba skuteczność jeśli chodzi o pierwszą część zawodów, stąd też taka nerwówka. Dziewczyny za szybko chciały dojść do pozycji rzutowej. Nad tym musimy popracować troszkę dłużej. Multum błędów własnych typu złe podanie, wpadanie na faul ofensywny. To było spowodowane tym, że mieliśmy grać z każdej piłki atak szybki, pośredni i bezpośredni i bez względu na to, jak się tam zawodniczki ustawiają. Musieliśmy ten element ćwiczyć, bo nie ma kiedy, nie ma przeciwnika, a tutaj można było sobie na to pozwolić, dlatego tyle błędów. Za bardzo nerwowo podeszły do tego spotkania na samym jego początku. Myślały, że to się tak na hura uda zrobić, nie tędy droga. Wystarczyły pierwsze dwa, trzy rzuty niecelne, słupek, poprzeczka, odbicie bramkarki i zamiast 3:0 zrobiło się 1:3. A potem wiadomo ciężej się już gra przez właśnie niepewność, nerwowość. Dziewczyny jednak opanowały to granie. Wydaje mi się, że troszkę kondycyjnie zabiegały ten zespół, bo przyjechały w 9 osób. Cieszę się z dwóch punktów.

Anna Cegłowska (rozgrywająca SPR Pogoń Baltica): Wygrałyśmy, ale spotkanie było na takim średnim poziomie. Nie jesteśmy do końca z siebie zadowolone. Jesteśmy zadowolone jedynie z tego, że wygrałyśmy ten mecz, ale z naszej gry już na pewno nie. W pierwszej połowie narzuciłyśmy sobie taki chaos. Jak w obronie wybroniłyśmy to w ataku było źle. Jednak w drugiej połowie już nam to zdecydowanie lepiej wychodziło. To co w szatni trener powiedział przeniosło się na boisko, bardzo nam pomógł i myślę, że ta druga połowa była już troszkę lepsza od pierwszej, w każdym bądź razie inna.

Katarzyna Sabała (skrzydłowa SPR Pogoń Baltica): Ten mecz nie był dobry w naszym wykonaniu. Wkradło się bardzo dużo błędów, chciałyśmy jak najlepiej, a wyszło inaczej. Grałyśmy u siebie z przeciwnikiem teoretycznie słabszym, no ale niestety wyszło inaczej. Byłyśmy zdenerwowane i chciałyśmy za wszelką cenę wygrać i to jeszcze jak największą ilością bramek. A tu się zdarzył słupek, sama też miałam wiele sytuacji, ale nie dorzuciłam. Dobrze, że ta druga połowa była inna. Dostałyśmy reprymendę od trenera i zaczęłyśmy grać po prostu swoje.

Adam Fedorowicz (trener UKS Finepharm): Mecz mogę ocenić tak, że był on godny pozycji obu drużyn w tabeli, jeżeli chodzi o poziom sportowy. Jedyny optymistyczny akcent, że w drużynie ze Szczecina jest duża rzesza młodych zawodniczek, chociaż szkoda, że nie dysponującymi zbyt dobrymi warunkami fizycznymi. W przyszłości, po ewentualnym awansie, też raczej będą skazane na dolne rejony tabeli. My mamy taki plan. Była teraz strasznie duża transformacja personalna w drużynie. Pierwsza siódemka ze słabej drużyny całkowicie odeszła. Jestem tu dopiero półtora miesiąca, także jeszcze nie ma co dużo wymagać. Mamy jeszcze w zanadrzu trochę tej młodzieży lepszej od tej, która dziś grała, ale z różnych przyczyn dziewczyny nie mogły na to spotkanie przyjechać. Myślę, że celowo zmierzamy szybkim marszem do I ligi, po to, żeby tam wrócić jeszcze do szkolenia, bo młodzież pokazała, że chce grać, a ja chcę im w tym pomóc. W tym meczu były spanikowane, grały całkowicie bez wiary. Nie miały siły, one były kompletnie nieprzygotowane do tych rozgrywek. Zostały rzucone na głębokie wody.

Katarzyna Skoczyńska (rozgrywająca UKS Finepharm): Tak jak było widać, sił starczyło nam na pierwszą połowę. Bardzo krótka ławka, co jest spowodowane bardzo ciężką sytuacją w klubie. Pogubiłyśmy się w drugiej połowie. Odcięły nam jedną rozgrywającą i ciężko było przeprowadzać nam ataki. Odskoczyły nam w pierwszej połowie czterema kontrami. Już nie dałyśmy rady odrobić tych strat.

Agata Pawliszak (skrzydłowa UKS Finepharm): Spodziewaliśmy się, że będzie ciężko, że będzie walka. Tym bardziej, że przyjechałyśmy z bardzo krótką ławką. Było nas 9 w tym 3 bramkarki. Jedna bramkarka grała w polu. Pomogła, bo pomogła. Było bramka za bramkę, a skończyło się tak jak się skończyło. Myślę, że wynik chyba nie oddaje tego co było na parkiecie. Nie odpuszczamy do końca. To jest sport i rywalizacja. Ciężko było, dużo kar i to też nas osłabiło.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Superliga Kobiet (2011/2012)
SPR Pogoń Szczecin Finepharm Polkowice
27 17
07-01-2012 17:00
widzów: 300
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Pogoń Baltica: Płaczek, Yilmaz – Huczko 1, Jakubowska 1, Kucharska, Sabała 8, Kicińska 1, Cebula 4 (4/4), Stefanowicz, Szymczak 3, Rostankowska 2, Piontke 3, Pasternak 1, Kuznetsova 3, Cegłowska.

Finepharm: Baranowska, Demiańczuk, Górecka – Kalinowska, Weselak 6 (0/1), Pawliszak 4 (2/2), Skoczyńska 3 (1/1), Hofmańska, Konarzewska 4.

Kary: 6 minuty (Kicińska, Stefanowicz, Kuznetsova – po 2 minuty) - Pogoń Baltica, 16 minut (Weselak – 2 minuty, Skoczyńska, Hofmańska – po 4 minuty, Pawliszak – 6 minut – w 53 minucie opuściła parkiet z powodu gradacji kar) - Finepharm

Karne: 4/4 - Pogoń Baltica, 3/4 - Finepharm

Liczby w nawiasie () przy nazwiskach oznaczają wykonywane rzuty karne przez daną zawodniczkę sędzia: Gadzina (Tczew), Kamrowski (Cedry Wielkie)

Dane pomogli uzupełnić: baaru, kempes7 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
kempes7

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (121)
C80 (50)
scashone (71)
relacje
Katarzyna Sabała: My mamy inny cel (kempes7)
Znowu lepsza druga połowa meczu (kempes7)
Opinie po meczu z Finepharmem (kempes7)
Ważne zwycięstwo Pogoni Baltica (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
1 » Mecze 1/8 Finału Puchar »
mecze:
28 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
24 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
19 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Błonie Barwice-KS Dziko »
12 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
11 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
11 » Olimp Złocieniec-Sokół  »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
10 » Calisia Kalisz Pomorski »
9 » Zawisza Grzmiąca-Wiarus »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 1
kaziktrene...
gości: 4
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151699
• newsów: 78139
• użytkowników: 81114
• komentarzy: 1173677
• zdjęć: 896717
• relacji: 40623
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies