Szczecinianie, którzy jesienią nie potrafili wygrać żadnego wyjazdowego spotkania, w rundzie wiosennej wygrali już drugi mecz w hali przeciwnika z rzędu! W pojedynku z Gwiazdą Ruda Śląska faworytem była szczecińska Pogoń '04, która dotąd nie wygrała nigdy w hali 'Halemba'. Od początku spotkania podopieczni Gerarda Juszczaka atakowali i prowadzili grę, ale nie przekładało się to na bramki. Gospodarze mądrze się bronili, a w ich bramce świetnie interweniował grający trener Rafał Krzyśka. Gwiazda sporadycznie stwarzała zagrożenie pod bramką Dominika Kubraka. Do przerwy żaden z zespołów nie zdobył gola.

Od pierwszych minut drugiej połowy Portowcy kontynuowali taktykę, którą nakreślił im trener. Konsekwencja w działaniach opłaciła się. W 28. minucie zamieszanie w polu karnym gospodarzy wykorzystał Michał Kubik. Młody zawodnik otrzymał podanie od Łukasza Tubackiego i dał Pogoni '04 prowadzenie. Na odpowiedź Gwiazdy czekaliśmy 4 minuty. Po rzucie rożnym Przemysław Kośmider podał do Ariela Piaseckiego, który umieścił piłkę w bramce gości. Szkoleniowiec Pogoni '04, mając świadomość skuteczności obranej taktyki, nie zmieniał nic w grze swojego zespołu. Pięć minut przed końcem Portowcy przeprowadzili kontrę, którą zakończyli golem. Świetnym podaniem popisał sie Ukrainiec Maksim Moskaliuk, który sprytnie wypatrzył Kubika. Dla 21-latka był to drugi gol w tym spotkaniu. Gwiazda postawiła wszystko na jedną kartę i wprowadziła lotnego bramkarza (Jacka Hewlika). Właśnie przez błąd tego zawodnika Pogoń '04 zdobyła trzeciego gola. Hewlik stracił piłkę w dryblingu. Skorzystał z tego Marcin Mikołajewicz, który uderzył z własnej połowy i trafił do pustej bramki. W 39. minucie Hewlik zrehabilitował się za swój błąd i dał Gwieździe nadzieję na końcowy sukces. Po zwodzie strzelił przy słupku i zmniejszył rozmiary porażki. W ostatniej minucie meczu hat-tricka skompletował Kubik, powielając wyczyn Mikołajewicza.
Już w najbliższy weekend szczecinianie zainaugurują rundę wiosenną w Szczecinie. W sobotę, 12 lutego o 17:00 Pogoń '04 zagra z GKS-em Tychy. Na ligowy debiut w szczecińskim zespole wciąż czeka Bernardo Goncalves.

�r�d�o: http://www.pogon04.szczecin.pl/