W 6. kolejce AZS AWF Warszawa stanie na drodze rozpędzającej się Pogoni Handball. Szczecinianie powalczą o 4 zwycięstwo z rzędu i 5 ogółem w rozgrywkach o Mistrzostwo I Ligi. Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 19 w hali AZS AWF przy ulicy Marymonckiej.
Akademicy z Warszawy to bardzo dobrzy znajomi szczecinian. W maju po niesamowitych barażach szczypiorniści ze stolicy przegrali mecze o utrzymanie w I Lidze tylko gorszym stosunkiem bramek. Jednak wskutek zawirowań i wycofaniu się zespołów AZS AWF Gdańsk oraz Śląska Wrocław, warszawianie w dalszym ciągu mogą cieszyć się grą na zapleczu Ekstraklasy.

Przypominamy o konkursie MN Sport Typer. Typując spotkania w 1 lidze mężczyzn możesz wygrać nagrodę - sprzęt sportowy. Typuj i zwyciężaj!
Sponsorem konkursu jest salon piłkarski MN Sport mieszczący się w Szczecinie przy ul. Piłsudskiego 19, w którego ofercie znajduje się szeroka gama sprzętu do piłki nożnej i innych dyscyplin dla dorosłych i dla dzieci.

1 liga mężczyzn 2010/11

Po 5. kolejkach zespół AZS AWF Warszawa z 3-ema punktami plasuje się na 8. miejscu w tabeli. O tym jak nieobliczalny jest to zespół może świadczyć fakt, że potrafił urwać punkt w Płocku w pojedynku z rezerwami Wisły, a także przegrać w Bydgoszczy z beniaminkiem skazywanym z góry na pożarcie. W porównaniu z poprzednim sezonem w drużynie zaszły tylko drobne kosmetyczne zmiany. Dalej liderami zespołu są w bramce Marek Nowosielski, rozgrywający Łukasz Wolski oraz skuteczni skrzydłowi Adam Królak i Maciej Krawiecki.

Szczecinianie w 6. kolejce przy korzystnych wynikach mają szanse wskoczyć na podium, jednak tylko w przypadku zwycięstwa z AZS AWF. Zadania do łatwych nie należy, a dodatkowym utrudnieniem może być fakt, że z drużyną nie pojadą na pewno Kamil Ringwelski oraz Karol Królik, który w ostatnim meczu doznał kontuzji pęknięcia rzepki. Miejmy nadzieję, że za dwa tygodnie obaj zawodnicy, którzy stanowią o sile defensywy szczecinian będą gotowi do gry. Pod znakiem zapytania stoi występ Szymona Ligarzewskiego, który w meczu z Elblągiem doznał niegroźnej aczkolwiek nieprzyjemnej kontuzji mięśnia dwugłowego uda.

Mimo osłabień szczecinianie jadą do Warszawy walczyć o kolejne 2 punkty. Trenerzy Pogoni Handball dysponują na tyle szeroką kadrą, że absencja jednego czy dwóch zawodników nie obniża wartości zespołu tak jak w poprzednich latach.

�r�d�o: pogonhandball.com