Wyjazdowym spotkaniem z LKS Nieciecza zakończy się seria pojedynków Floty Świnoujście z beniaminkami pierwszej ligi. Niedzielny (31.10) przeciwnik Wyspiarzy, był na ustach wszystkich kiedy wywalczył promocję na zaplecze Ekstraklasy. Pierwszoligowy poziom okazał się jak na razie zbyt dużym wyzwaniem dla zespołu z Niecieczy, który z ośmioma punktami na koncie zamyka ligową tabelę. Od kiedy władze zespołu Floty zapowiedziały walkę o awans do Ekstraklasy, drużyna zanotowała dwa remisy. Początek spotkania o godzinie 11:30.

Flota Świnoujście dobrze rozpoczęła serię spotkań z beniaminkami, zwycięstwem 4:2 na Ruchem Radzionków przed własną publicznością. Następnie Wyspiarze zanotowali remisy z Kolejarzem Stróże i Górnikiem Polkowice po 1:1. W meczu z zespołem z Polkowic cenne punkty Flota uratowała w ostatnich sekundach meczu. Zespół złapał lekką zadyszkę, jednak to świnoujścianie będą faworytem w niedziele. Gospodarze z trudem sobie radzą w pierwszej lidze, a po ostatniej porażce w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO 2:0 spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Sponsorzy i kibice LKS-u liczą na to, że ich zespół zdoła utrzymać się na zapleczu Ekstraklasy, a w spotkaniu z Flotą pokuszą się o niespodziankę. W Świnoujściu wszyscy liczą na kolejne trafienia Nwaogu (na zdjęciu), który z dziesięcioma trafieniami przewodzi w stawce najskuteczniejszych snajperów pierwszej ligi, jednak w dwóch ostatnich meczach nie powiększył swojego dorobku. W drużynie z Niecieczy najwięcej bramek na swoim koncie ma Cichos (3 bramki). Zespół z Niecieczy niemal wszystkie punkty zdobył przed własną publicznością (siedem z ośmiu), a także strzelił większość bramek (siedem z dziewięciu). Wydaje się, że po słabszych występach Floty, nastąpił przełamanie i LKS-owi nie pomoże atut własnego boiska.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne