Nie sypnęło niespodziankami w ostatnich meczach i zgodnie z wcześniejszymi prognozami po raz drugi mistrzem widuchowskiej halówki została chojeńska drużyna Automobil Dita, której kierownikiem i sponsorem jest Zbigniew Greguła i jego syn Wojciech. Ich ostatni mecz z żarczyńskim T-Annexem wobec wcześniejszych wyników był tylko meczem sensu stricte towarzyskim, skracającym oczekiwanie licznie zgromadzonej publiczności na ceremonię rozdania nagród. Mistrzowie i tym razem nie zawiedli gładko pokonując T-Annex 8:2. Jedną z bramek zdobył najmłodszy uczestnik ligi Dominik Andrzejewski urodzony w 2001 roku.

Wcześniej w najciekawszym pojedynku dnia spotkały się, liderujący niemal od początku rozgrywek, Bigextreme z Korczbudem. Gryfinianie, pozbawieni kilku czynnych zawodników Energetyka i Regi Trzebiatów, w końcówce rozgrywek przegrali kilka ważnych meczów i zakończyli ligę dopiero na czwartym miejscu. Na boisku wyróżnił się widuchowski 'stranieri' Aleksander Stein, zdobywca aż 3 bramek. To zwycięstwo 4:2 zapewniło Korczbudowi brązowy medal. Srebrny przypadł Ogniwu Babinek po zwycięstwie nad Leandą 12:10. Mecz miał swoją dramaturgię, gdyż w pewnym momencie Leanda prowadziła 7:3, jednak dłuższa ławka Ogniwa okazała się decydująca.
W drugiej lidze hitem dnia miał być i był mecz Kolesie - Orzeł Żelechowo. Gra toczyła się o zwycięstwo w lidze oraz tytuł króla strzelców. W obu klasyfikacjach wygrali Kolesie. Na boisku 9:6, pomimo iż w 30 minucie przegrywali jeszcze 3:5, a w bezpośredniej walce o tytuł króla strzelców Krzysztof Sobina pokonał 4:1 Wojciecha Mierzwiaka. Ta porażka zepchnęła Orła aż na 5 miejsce. Cudem zatem drugie premiowane awansem miejsce utrzymało Międzyodrze Marwice. A pomógł im jeszcze remis South Gryfino z ostatnią KS Centrą, która tym samym uchroniła się przed mianem 'czerwonej latarni' ligi. Ta przypadła im kolegom z Signum, którzy w ostatnim meczu ulegli 7:13 Klonowi Krzymów.

Bezpośrednio po finałowym meczu odbyło się uroczyste wręczanie nagród indywidualnych i drużynowych. Na ceremonię przybyli Michał Lidwin - wójt Gminy Widuchowa i Jerzy Miler - wicestarosta Powiatu Gryfińskiego. Miano najlepszego zawodnika przyznane zostało Rafałowi Gnapowi z Bigextreme, a bramkarza - Adamowi Andrzejewskiego z Automobil Dita. Inne wyróżnienia: najmłodszy uczestnik - Dominik Andrzejwski (rocznik 2001, syn Adama), najmłodszy strzelec bramki - Cezary Kubicki (Huragan Lubicz) i Łukasz Pawłowski (Kolesie) - obaj rocznik 1997, najstarszy uczestnik Tadeusz Pąsik (GUKS-Łabędź Junior Widuchowa) rocznik 1950, najstarszy strzelec bramki - Andrzej Lidwin (Orzeł Żelechowo) rocznik 1964. Odkrycia ligi: napastnik - Michał Adamczak (Dąb Dębogora) rocz. 1995, bramkarz - Karol Janiak (T-Annex Kon-Stal Żarczyn) rocznik 1996, obrońca - Tomasz Lidwin (Orzeł Żelechowo) rocznik 1996. Królem strzelców został Krzysztof Sobina (Kolesie) - 50 goli, wicekrólem Wojciech Mierzwiak (Orzeł Żelechowo) - 48 goli, II wicekrólem i zarazem królem strzelców I ligi okazał się Łukasz Jasiak (Ogniwo Babinek) - 35 goli.

Puchar Fair Play powędrował do zawodników Klonu Krzymów, którzy w tej klasyfikacji wyprzedzili kolejno Międzyodrze Marwice, Kolesi, Dream Team Lipiany i T-Annex Kon-Stal Żarczyn (I miejsce wśród pierwszoligowców).

W całej lidze w 7.edycji rozegranych zostało 116 meczów, w których padło 1641 goli, co daje 14,15 goli na jeden mecz. W pierwszej lidze średnia goli była niższa i wyniosła 12,83, natomiast w drugiej 14,56. Strzelecki rekord edycji należy do Łukasza Jasiaka (Ogniwo) - 12 goli.
Organizatorem ligi jest Krzywiński Ludowy Uczniowski Klub Sportowy w Krzywinie. Bezpośrednio imprezę obsługiwali: Piotr Waydyk, Paweł Janiak, Teresa Szczur oraz sędziowie: Grzegorz Prostak, Artur Smolnik i Antoni Dancewicz. Swoją pomoc w różnej formie zaoferowali także: Edyta Kubicka, Mariusz Gralak, Andrzej Adamiak, Tadeusz Pąsik i Bogdan Kosmalski.