Przed nami ostatnie trzy spotkania sezonu 2009/10.Już w najbliższą sobotę, tj.12 czerwca br.zawodnicy prowadzeni przez trenera Artura Kurkiewicza w Brojcach zmierzą się z Orłem Łożnica. Początek meczu o godzinie 17.00.
Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek beniaminek z Łożnicy zajmuje wysokie 8 miejsce z przewagą sześciu punktów nad zajmującą 11 pozycje Iną Ińsko. Łącznie zawodnicy trenowani przez Bogusław Żóralskiego wygrali jedenaście meczów, pięć zremisowali i jedenaście przegrali, co przełożyło się na 38 punkty. Ofensywa zdobyła 39 bramek, zaś defensywa straciła o cztery więcej.

W meczach na wyjeździe Orzeł ma ujemny bilans. Zwycięstwem zakończyły się trzy spotkania, zaś porażką dziewięć. Kibice podział punktów obserwowali w dwóch potyczkach. Bilans bramek wynosi 12-29.
Z ostatnich sześciu spotkań Gryf wygrał jedno (Chemik II Police 3:0), zremisował dwa (Wicher Reptowo 2:2, Ina Ińsko 0:0) i przegrał trzy (Pogoń II Szczecin 4:0, Masovia Maszewo 1:0, Mewa Resko2:0).

W ostatnim meczu Orzeł grał u siebie w Łożnicy z Mewą i dość niespodziewanie po pierwszej połowie przegrywał 0:2. Po bramkach w 14' - Grygla i 36' - Burka. Spotkanie jak się później okazało skończyło się zwycięstwem gości.

Poprzednie spotkanie z Orłem było rozgrywane na ich stadionie. Niestety Wicher musiał zadowolić się podziałem punktowym 1:1 (0:0). Pierwsza bramka spotkania padła w 58' minucie w której to rzut karny wykorzystał Robert Pyrek. Dla gospodarzy natomiast w 81' trafił Łukasz Kupczyk.

Sobotnie spotkanie to praktycznie mecz o przysłowiową „pietruszkę”. Oba zespoły zapewniły sobie utrzymanie i walczyć będą wyłącznie godne pożegnanie się z ligą. Na dodatek będzie to ostatni mecz przy ul.Długiej, więc piłkarze z Brojc, będą chcieli się pokazać z jak najbliższej strony, by godnie pożegnać się ze swoimi kibicami na własnym stadionie. Brak presji wyniku może spowodować, że obejrzymy ciekawe spotkanie zakończone wygraną zawodników z Brojc . Początek meczu w sobotę o godzinie 17.00.

�r�d�o: karpikwb