W tym roku piłkarscy fani nie zawiedli i w drugim turnieju Kibiców Klubów Regionalnych zagrali dla Jakuba Giernatowskiego. Cały dochód z zawodów przeznaczony będzie na leczenie i rehabilitację chorego chłopca.
W gościnnej hali Gimnazjum im. Olimpijczyków Polskich w Gryfinie stawiło się 16 ekip, znacznie więcej jak w pierwszej edycji turnieju sprzed roku. Nie trzeba zaznaczać, że wszystkie do gry przystąpiły w bojowych nastrojach. Każde spotkanie trwało 8 minut, ale walką i emocjami można byłoby obdzielić nie jeden pełny piłkarski mecz. Na trybunie z kolei panowała sielankowa atmosfera oczywiście z domieszką kibicowskich śpiewów. Drużyny rywalizowały najpierw w czterech grupach. Najlepsze dwie z każdej awansowały do ćwierćfinałów, w których poziom sportowy był już całkiem przyzwoity.

W walce o półfinały spotkały się Energia Gryfino z Lewobrzeżem Szczecin (0:3), Wschód Szczecin z Fan Clubem GKS Golenice (0:4) oraz Zielona Armia Dębno z FC Stargardem (3:1) i Mieszka Gryfino z Fanatykami Gocław Szczecin (2:1). Najciekawiej było w tych dwóch ostatnich potyczkach. Mecz Zielonej Armii ze Stargardem piłkarze obydwu tych zespołów zapamiętają pewnie na długo, bo walka o piłkę toczyła się na każdym metrze. Nie zawsze jednak w dopuszczalnych granicach, dlatego ujrzeliśmy dwie czerwone kartki dla zawodników FC. Z kolei najładniejszą bramkę turnieju strzelił Paweł Żeluk dla Dębna. Kiedyś grałem wyczynowo, ale niestety kontuzja uniemożliwiła mi kontynuowanie przygody z piłką na wyższym poziomie. Teraz pozostało mi granie amatorskie, ale takie strzały wychodzą mi dość często. Może to talent, a może fart, najważniejsze, że wyszło i tym razem bo chcemy dojść do finału i go wygrać - mówił autor pięknego uderzenia z dystansu.
Niewiele gorszej urody trafienia zaliczył również Konrad Woźniak, dzięki czemu 'zieloni' znaleźli się w półfinale.

Emocjonująco było także we wspomnianym meczu Mieszka z Fanatykami. Na dwie minuty przed końcem bramkę zdobyła ekipa z Gryfina i ciężko musiała pracować w końcówce by prowadzenie utrzymać. Radość po końcowym gwizdku sędziego była więc uzasadniona. W rywalizacji o finał zawodnicy Mieszka ulegli jednak Zielonej Armii 0:2. Najbliżej zdobycia honorowego gola byli na kilkadziesiąt sekund przed końcem spotkania po strzale z 3 metrów, który otarł się o słupek bramki rywali. Tą porażkę kibice z Gryfina powetowali sobie za to w potyczce o trzecie miejsce, ale zanim do niej doszło oczywiście rozegrano drugi półfinał.

Mecz Lewobrzeża Szczecin z Golenicami miał niecodzienny przebieg, bo do siódmej minuty na tablicy świetlnej widniał remis 1:1, a po ostatniej ósmej... 1:4. Po golu na 1:2 przeciwnik zaryzykował, postawił wszystko na jedną kartę, a my go skontrowaliśmy i udało się strzelić kolejne bramki - opowiadał Tomasz Kozłowski z GKS-u, po czym dodał: Przyjechaliśmy tu po zwycięstwo.

Słowa najlepszego, jak się później okazało, bramkarza turnieju były prorocze bo w wielkim finale jego drużyna pokonała Zieloną Armię 2:0, strzelając premierowego gola meczu już w pierwszej akcji. Drugi padł znacznie później, ale tylko dzięki znakomitej postawie golkipera z Dębna.
Spotkanie o 3 miejsce było bardziej zacięte. Dużo walki, szybkie akcje i parady bramkarskie mogły przypaść do gustu najbardziej wybrednym fanom piłki nożnej. Ostatecznie skończyło się na 3:1 dla Mieszka. Lewobrzeże Szczecin musiało więc zadowolić się miejscem tuż za podium.

Po wszystkich meczach przyszedł czas na dekoracje i nagrody dla najlepszych. Nie zabrakło również tych indywidualnych. Bramkarzem turnieju został wspomniany Tomasz Kozłowski z Fan Clubu GKS Golenice, najlepszym piłkarzem Marcin Piorun z Lewobrzeża, a strzelcem Marek Bojke ze zwycięskiej ekipy. Przyznano również nagrodę fair-play, która przypadła ekipie Mieszka Gryfino Fans. W całym turnieju zawodnicy tej drużyny faulowali tylko raz.
Przy wręczaniu pucharów nie zabrakło uśmiechniętego Kuby, który później chętnie z kibicami pozował do zdjęć. Po zawodach wielka puszka z pieniędzmi powędrowała w inne miejsce, bo akcja pomocy chłopcu wciąż trwa, a więcej o tym oraz samym turnieju dowiemy się niebawem. Już teraz zapraszamy na wywiad z jednym z organizatorów.

Ćwierćfinały:
Energia Gryfino - Lewobrzeże Szczecin 0:3
Zielona Armia Dębno - FC Stargard 3:1
Wschód Szczecin - Fan Club GKS Golenice 0:4
Mieszka Gryfino - Fanatycy Gocław Szczecin 2:1

Półfinały:
Lewobrzeże Szczecin - Fan Club GKS Golenice 1:4
Zielona Armia Dębno - Miszka Gryfino - 2:0

Mecz o 3 miejsce:
Lewobrzeże Szczecin - Mieszka Gryfino 1:3

Finał:
Zielona Armia Dębno - Fan Club GKS Golenice 0:2

Klasyfikacja końcowa:

1. Fan Club GKS Golenice
2. Zielona Armia Dębno
3. Mieszka Gryfino Fans
4. Lewobrzeżne Szczecin
5. Fanatycy Gocław Szczecin
6. Energia Gryfino Fans
7. FC Stargard
8. Wschód Szczecin
9. Ina Goleniów
10. Dobermani Sarmata Dobra
11. Ekipa Gryfino
12. Osiedle Akademickie Szczecin
13. Zachęta Szczecin
14. Wielim Szczecinek
15. FC Wysoka Kamieńska
16. Prawobrzeże Szczecin

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne