ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
maggi
Pierwsze zwycięstwo Pogoni!
autor: maggiW Toruniu Pogoń'04 wygrywa pierwsze spotkanie w tym sezonie. Po bramkach Schwedkiego oraz Nudyka Portowcy pokonali ambitnie grające 'Marchewki'.

Niestety ciemną stroną tego meczu byli sędziowie, którzy przeszkadzali szczecinianom w uzyskaniu jeszcze korzystniejszego wyniku. Do przerwy Pogoń'04 prowadziła 1:0, a w drugiej po bramce Nudyka podwyższyła na 2:0. Gospodarze na 7 minut przed końcem strzelili kontaktowego gola. Na całe szczęście nie udało się mimo wycofania bramkarza doprowadzić do remisu.

Za tydzień Portowcy zagrają u siebie w sobotę o godz. 18:00 z Grembachem Zgierz.
Zgodnie z przewidywaniami, od pierwszej akcji goście rzucili się na beniaminka. I już po 40 sekundach prowadzili. Piłkę między sobą wymienili Mykola Radko i Maxim Shvedkiy. Ten drugi huknął z dystansu, zupełnie zaskakując Leszka Zalewskiego. Zdezorientowany golkiper przepuścił piłkę między nogami, a Pogoń '04 cieszyła się z prowadzenia. Po bramce 'ukraińska czwórka' (Kostyuchenko, Radko, Nudyk i Shvedkiy) jeszcze bardziej siadła na przeciwnika, ale nic z tego nie wynikało. Szwankowała skuteczność. Kolejne akcje Portowców albo nie miały wykończenia, albo lądowały w okolicach bramki. Zmiana czwórki w naszym zespole także nie pomogła. Zepchnięty do defensywy Marwit starał się sporadycznie kontrować, ale nie zagrażało to specjalnie bramce Dominika Kubraka. Po jednej z akcji ofensywnych gospodarzy żółtą kartką ukarany został Paweł Hoeft, który próbował wymusić faul. Portowcy zaciekle atakowali do ostatnich minut pierwszej części gry. Nie mogli jednak znaleźć sposobu na strzelenie drugiego gola. Albo nie trafiali, albo dobrze bronił Zalewski. Kiedy odezwała się syrena kończąca pierwszą odsłonę meczu, Pogoń '04 prowadziła jednym golem.

Po przerwie na parkiecie zmieniło się naprawdę niewiele. W dalszym ciągu trwał napór gości, z którym Marwit niespecjalnie umiał sobie poradzić. Akcje indywidualne gospodarzy przypominały organizację gry w szczecińskim zespole sprzed kilku lat, gdy Pogoń '04 była nowicjuszem w ekstraklasie. W 23. minucie szczecinianie prowadzili 2:0. Shvedkiy zagrał do Volodymyra Nudyka, który ze spokojem 'obrócił się' na bramkarzu, technicznie go przerzucając. Po kilku minutach w toruńskiej hali zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Wyglądało to tak, jak gdyby sędziowie chcieli zostać głównymi aktorami widowiska. Szerzej napiszemy o tym w osobnym materiale. Jedną z nielicznych akcji ofensywnych zakończył przed polem karnym Dominik Kubrak, ofiarnie interweniując. Bramkarz faulował Marka Mikołajewicza, natomiast sam również został poszkodowany. Arbiter główny spotkania po... konsultacji ze stolikowym (sic!) ukarał szczecińskiego golkipera żółtym kartonikiem. Umotywowany Marwit zaczął sobie coraz śmielej poczynać. Na dziesięć minut przed końcem meczu wymusił na Pogoni '04 już pięć dozwolonych przewinień. W efekcie goście zaczęli grać ostrożniej i zachowawczo. Zemściło się to w 35. minucie, kiedy Marek Mikołajewicz zdobył kontaktowego gola. I w 'spożywczaku' zrobiło się gorąco, bo ambitny Marwit nagle zaczął nacierać. Portowcy zostali zepchnięci do defensywy. Gospodarze zanotowali jeszcze strzał w poprzeczkę z rzutu wolnego. W końcówce zagrali piątką w polu, jednak nie dało im to wyrównującej bramki. Mimo tego, że w ostatnich sekundach mieli wyśmienitą akcję.
- Gdyby był to zespół bardziej doświadczony, niemal na pewno cieszyłby się z remisu - mówił dyrektor Pogoni '04 Krzysztof Bober, który oglądał mecz z trybun.
Po tej akcji piłkę wyrzucił Kubrak. Głową strącił ją Dawid Wiśniewski i trafiła w słupek. Wówczas rozległa się syrena kończąca mecz.

Cieszy zwycięstwo, tym bardziej, że szczecinianie potrzebują punktów, jak ryba wody. Martwi natomiast ich skuteczność. Nasi zawodnicy muszą wyregulować celowniki przed następnym spotkaniem, bo będzie to mecz z cięższym rywalem. Pogoń '04 wyglądała na tle Marwitu korzystnie. Zespół zaprezentował się dojrzale, realizował założenia taktyczne. Nie potrafił jednak zdobywać goli i to trzeba poprawić. Zespół Marwitu powinien być dla Pogoni '04 idealnym przeciwnikiem do odrabiania niekorzystnego bilansu bramkowego.
- Niestety, ale nerwówkę w końcówce meczu sprawiliśmy sobie na właśne życzenie - podsumował Łukasz Żebrowski.

Skład: Kubrak - bronił, Konopka - Żebrowski, Lewandowski, Piasecki, Wiśniewski, Dewucki, Tubacki, Mykola, Kostiuchenko, Shywedky, Nudyk.
ďż˝rďż˝dďż˝o: pogon04.szczecin.pl / własne

relacjďż˝ dodaďż˝: maggi
 

Ekstraklasa Futsalu (2009/2010)
Marwit Toruń Pogoń '04 Szczecin
1 2
04-10-2009 16:00
0:1 Maxim Shvedkiy 1'
0:2 Volodymry Nudyk 23'
1:2 Marek Mikołajewicz 35'
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Pogoń '04 Szczecin: Dominik Kubrak - Volodymyr Nudyk, Maxim Shvedkiy, Mykola Radko, Siergiej Kostyuchenko - Dawid Wiśniewski, Przemysław Dewucki, Mariusz Lewandowsk, Łukasz Żebrowski - Łukasz Tubacki, Łukasz Piasecki.

żółte kartki: Paweł Hoeft (Marwit) / Dominik Kubrak, Maxim Shvedkiy, Łukasz Tubacki sędzia: Jarosław Gryckiewicz

Dane pomogli uzupełnić: maggi, targon1994 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Pierwsze zwycięstwo Pogoni! (maggi)
Marwit pierwszym wyjazdowym rywalem (karpikwb)
 
top komentarze
newsy:
1 » Gra III liga
mecze:
22 » Darłovia Darłowo-Odra C »
20 » Wybrzeże Rewalskie Rewa »
19 » Pogoń Barlinek-Gavia Ch »
12 » Iskierka Mirand Szczeci »
12 » Czarni Marianowo-Orkan  »
11 » Orzeł Wałcz-Darłovia Da »
10 » Gavia Choszczno-Ina Rec »
10 » Olimp Złocieniec-Gwardi »
9 » Pogoń II Barlinek-Pomor »
8 » Bałtyk Koszalin-Błękitn »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 4
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151710
• newsów: 78176
• użytkowników: 81146
• komentarzy: 1174842
• zdjęć: 899079
• relacji: 40645
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies