Gryf Słupsk zagra w sobotę z Energetykiem Gryfino
W drugiej kolejce spotkań w sobotę o godz. 17.00 Gryf Słupsk zagra przed własną publicznością. Podejmować będzie Energetyka Gryfino.
Rozochoceni dobrą postawą zawodników Polakowskiego wiosną przyjdą na stadion przy ul. Zielonej oglądać gole zdobywane przez trójkolorowych. Tyle, że z tym akurat w Gryfie jest kłopot. W Bytowie nie wpadło nic do bramki, a na treningach w środku tygodnia, gdy ćwiczono ten element, nie było jakoś szczególnie inaczej. - Chyba sam wejdę na boisko i będę zdobywał te gole - komentuje Polakowski. Dlatego w składzie w porównaniu z tym z Bytowa mogą zajść zmiany. Jakie? - Jeszcze przede mną jeden trening, do końca nie wymyśliłem jeszcze naszego ustawienia - mówił Głosowi Pomorza wczoraj Polakowski. Energetyk w pierwszym meczu zremisował u siebie z Astrą Ustronie 1:1. Ma kilku solidnych zawodników w składzie, ale... nie może być to przeszkoda dla słupszczan.
- Jeśli uda nam się szybko zdobyć gola, to powinno być w miarę dobrze, im dłużej będzie trwała nasza indolencja, tym będzie większa nerwówka - dodawał szkoleniowiec.
Na wspomnianych treningach Polakowski ustawiał piłkę nawet dwa metry przed bramką. Byli zawodnicy, którzy i z tego punktu przenosili piłkę nad bramką.
�r�d�o: www.gp24.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: slupszczanin |
|